| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Ubezpieczenia i rejestracja aut - Podatek od zakupu samochodu
 
 Mafios - 6 Sie 2009,  13:58
 Temat postu: Podatek od zakupu samochodu
 Mam pytanie czy majac auto zakupione od osoby prywatnej ponizej 1000zl to musze isc do skarbowki i placic podatek ? czy moge od razu pojsc i zarejestrowac fure na siebie
 Terrorist - 6 Sie 2009,  14:00
 
 ponizej tysiaca zlotych nie obowiazuja oplaty skarbowe idziesz i rejestrujesz od reki
   kaczoro - 6 Sie 2009,  14:01
 
 Możesz iść od razu do wydziału komunikacji zarejstrować auto
   Freeman - 6 Sie 2009,  19:13
 
 Ale jest jeszcze kwestia taka czy według US to auto jest faktycznie warte poniżej tysiąca, bo oni mają swoje ceny i wg nich naliczają podatek.
 McLfan - 6 Sie 2009,  19:18
 
 Freeman, nie wiem, może się wygłupię, ale nie masz IMO racji. przedstawiasz umowę kupna/sprzedaży i od tego się nalicza. Nie kupowałem auta poniżej 1000zł, to nie wiem, ale chyba jest tak samo. Idziesz, przedstawiasz umowę i masz spokój.
 
 Jeśli chodzi o akcyzę i sprowadzanie aut, to wtedy sprawdzają rzeczywistą wartość. Po 1Eurowych przekrętach się nauczyli.
 Freeman - 6 Sie 2009,  19:30
 
 Zanim weszliśmy do Unii kupiłem samochód. Kupiłem go za 1000 zł bo był uszkodzony i tyle było w umowie. Gdy poszedłem do skarbówki to liczyli mi podatek od 2000 bo taką mieli średnią cenę. Jeśli bym się nie zgadzał to musiałbym powołać rzeczoznawce, którego bym opłacił.
 McLfan - 6 Sie 2009,  19:39
 
 Nie wiem, ja w kwietniu opłacałem swój zakup, to tylko pokazałem umowę kupna/sprzedaży i tyle.
 Freeman - 6 Sie 2009,  19:46
 
 Może się coś zmieniło? Albo cena jaką płaciłeś zgadzała się mniej więcej z ich wykazem?
 McLfan - 6 Sie 2009,  19:48
 
 Nie sprawdzała nawet, o ile dobrze pamiętam. Kwota za auto- 1700, chciałem zapłacić 35zł, bo mi się pochrzaniło, to mnie upomniała, że 34 ma być. I nic więcej. Wzór wypełnienia podsunęła i do widzenia.
   kaczoro - 6 Sie 2009,  19:52
 
 Freeman ma rację, jednak dotyczy to głównie nowszych samochodów, których cena na umowie jest podejrzanie niska.
 Ja np. byłem w US przed rejstracją mojego BMW e30 '85rok i jak tylko pani usłaszała datę produkcji samochodu to machnęła ręką i skierowała do wydziału komunikacji
   
 Pozdrawiam.
 arecki - 6 Sie 2009,  19:53
 
 
  	  | McLfan napisał/a: |  	  | przedstawiasz umowę kupna/sprzedaży i od tego się nalicza. | 
 
 
  kup sobie samochód za 20 000, wpisz w umowie 2000 ciekawe od jakiej kwoty Ci naliczą podatek  US ma swoje wyceny i wg. nich jest pobierany podatek. Nawet jak jest auto kupione za kwotę poniżej 1000, a u Nich będzie ten rocznik i samochód w średniej cenie 2000 to zapłacisz podatek od 2000. Ja tak miałem jak kupiłem swój pierwszy samochód, w umowie było wpisane 900 zł i że jest uszkodzony, a mimo wszystko płaciłem podatek od 3000 zł bo tyle wtedy stał...a bawienie się w takich przypadkach w rzeczoznawcę mija się z celem, poza tym to jest 2% a nie 20  nie skąpić   JoeMix - 6 Sie 2009,  21:05
 
 
 Dokładnie, nawet jak masz poniżej 1000 to wypadało by iść do US i drapnąć pieczęć na umowie, bo podatek nie płaci się z ceny na umowie tylko z widzami się urzędu i działa to tak, auto warte 50000: 	  | Freeman napisał/a: |  	  | Ale jest jeszcze kwestia taka czy według US to auto jest faktycznie warte poniżej tysiąca, bo oni mają swoje ceny i wg nich naliczają podatek. | 
 - na umowie masz wpisane 20tyś - sorry, coś pan kręci, rynkowa wartość to 47tyś i od tylu pan zapłaci,
 - na umowie masz 46tyś, to nam by się zgadzało pałacisz od ceny z umowy,
 - na umowie jest 75tyś, no to pana problem że tak drogo pan kupił,
 czyli zawsze jesteśmy w tyłek kopani,,, niestety :(
 sowa - 6 Sie 2009,  22:18
 
 bliski znajomy kupował auto które na umowie mialo 950 zł  a wg eurotaksu cos ponad 2 tys. Auto miało zaniżoną wartość ze względu na stan 'do remontu'.
 Przed rejestracją byl w US zapytac czy musi cokolwiek wypelniac itc. Przy takiej kwocie odesłali go z kwitkiem, ale kazali przechowywać faktury/ paragony dowodzace przeprowadzonego remontu na wypadek kontroli.
 US dostaje w WK papiery o noworejestrowanych pojazdach i porównuje je z zapłaconymi podatkami. Wybiera sobie przypadki do kontroli. (tak tłumaczył pan w US podkreślając konieczność przechowywania kwitów dotyczących napraw).
 
 
 Jesli to xrka to mozesz spac spokojnie
   anjko - 8 Sie 2009,  16:30
 
 Słuchajcie że tak sie podepne pod temat. Jako że już dawno nie kupowałem auta zarejestrowanego w Polsce tak sie składało że wszystkie były sprowadzone. Wiadomo po sprowadzeniu normalna procedura,
 Ale ostatnio przerejestrowywałem na siebie auto które było zarejestrowane na moją mamę. Spisaliśmy umowę na 6 tyś karta pojazdu i tablice w rękę i prosto do wydziału komunikacji. Auto przerejestrowałem za dwa tygodnie po odbiór stałego dowodu rejestracyjnego. I tu jest problem bo nawet przez myśl mi nie przeszło że mam iść do US, a z tego co tu czytam to powinienem
   arecki - 8 Sie 2009,  16:37
 
 US jest w sumie najważniejszy (nie licząc OC) bo bez przerejestrowania to możesz sobie jeździć spokojnie...
 Freeman - 8 Sie 2009,  19:40
 
 Tak naprawdę bez pieczątki z US wydział komunikacji nie zarejestruje auta (chyba)
 arecki - 8 Sie 2009,  19:47
 
 
  	  | Freeman napisał/a: |  	  | Tak naprawdę bez pieczątki z US wydział komunikacji nie zarejestruje auta (chyba) | 
 
 zarejestruje
   JoeMix - 8 Sie 2009,  19:51
 
 arecki, zależy od wydziału,,,
 arecki - 8 Sie 2009,  19:57
 
 
  	  | JoeMix napisał/a: |  	  | arecki, zależy od wydziału,,, | 
 
 a raczej od ludzi...BTW w każdym bądź razie można ( sam tak robiłem
  ) anjko - 8 Sie 2009,  20:38
 
 
  	  | Freeman napisał/a: |  	  | Tak naprawdę bez pieczątki z US wydział komunikacji nie zarejestruje auta (chyba) | 
 
 Właśnie dlatego jestem zdziwiony bo WK w
 Zielonej Górze należy do bardziej problematycznych w Polsce i to wiadomo nie od dziś.
 Jak zarejestrowałem auto bez problemów to myślałem że to już wszystko.
 W poniedziałek w takim razie trzeba z.....ć do US co by jakiejś kary nie naliczyli później.
 sowa - 8 Sie 2009,  21:31
 
 14 dni od daty na umowie....2% od kwoty na umowie...... mogła ci mama troche opuscic z ceny
   anjko - 8 Sie 2009,  22:18
 
 14 dni fajnie już minęło 56
  a co do ceny to opuściła bo galaxy za 6 tyś to i tak podejrzane   Musiałem odkupić od mamy swoje auto żeby muc je sprzedać komu innemu ale to długa historia i mniejsza z tym
   sowa - 8 Sie 2009,  22:22
 
 bedziesz musial napisac pisemko ze strasznie ubolewasz ze nie zaplaciles w terminie;) najlepiej z jakims powodem.....mialam tak przy szklarni bo do us poszlam po 30 chyba dniach
   JoeMix - 9 Sie 2009,  08:04
 
 Jak ostatnio przerejestrowywałem auto po 3 latach od zakupu to też musiałem podatek zapłacić i problemów nie było,,,
 Pele - 9 Sie 2009,  12:30
 
 Jak na umowie będzie za mało to i tak policzą po średniej cenie rynkowej. Otworzy jakąś książeczkę z cenami aut i od tego wyliczy podatek.
   
 |  |