Yankes - 8 Maj 2009, 13:40 Temat postu: [MK3] redukcja masy Slyszalem gdzies ze najtansze konie mechaniczne to te ktory uzyskujemy przez redukcje masy. Mam pytanko ile musze wywalic zeby bylo to odczuwalne? Fordon - 8 Maj 2009, 14:47 w twoim przypadku wszystko musisz wywalic i powycinac ale wiedz ze polowa z tego to nie przepisowe rzeczy, a kolejna 1/4 decyduje o twoim zyciu... Do tego obowiazkowo czarne szyby tyl bo jak cie misiaki piznom z wyflaczonym autem to masz po dowodzie... Zalecam zmiane silnika niz zabawe w kotka i myszke... Hyuga - 8 Maj 2009, 15:02 ...jest mi smutno, kiedy czytam takie pytania ;( Skfarek - 8 Maj 2009, 15:17
Fordon nie zawsze: ja odjechałem z dowodem (badanie techniczne było, OC też, pasy zapięte choć szelkowe, opowieści o homologacjach i przeróbkach w serwisie, alkomat pokazał 0.0) choć panom nie było to w smak 
Krawiec - 8 Maj 2009, 16:27 Fordon, niby dlaczego nie możesz jeździć z wybebeszonym autem ?? ja jeżdżę z tylko 2 fotelami i nie raz mnie policja zatrzymała i nic... Ma byc trojkąt i gaśnic. Jak jest to dowidzenia ! [ Dodano: Pią Maj 08, 2009 16:28 ] Yankes, najlepiej schodzić z masy na elementach wirujących czyli na kołach oponach tarczach ( nie polecam ) 2 kg z koła to jak 5 kg z budy Grand - 8 Maj 2009, 17:48 redukcja mas wirujących to jedno ale redukcja mas nieamortyzowanych ma znaczenie. zamiast tuningować bude dla 1.4 wsadź 1.8 i masz jednostkę pycącą Daras84 - 8 Maj 2009, 18:07 krawiec niby dlatego ze w dowodzie masz ilosc miejsc siedzacych zazwyczaj 5 i to moze byc jeden z krotkich powodow zabrania dowodu 
Faza - 8 Maj 2009, 19:47 zeby cos odczuc musisz fieste potraktowac tak  lekka maska
 powycinac drzwi
 pociac klape
 pousuwac zbedne pocowania siedzen
 zalozyc lekkie szyby
 wywalic maty z podlogi
 ciag dalszy mat
 ciag dalszy wycinania wzmocnien
jak tak zrobisz fiesta powinna przyspieszyc o jakies 2-3 dziesiate sekundy lepiej Tommy - 8 Maj 2009, 20:32 U mnie poleciały wygłuszenia z bitumu, kanapa, wszystkie maty, zbędne plastiki ze środka i już da się odczuć lepszą dynamikę. Nie mówię tu o cudach, ale kiedy na święta założyłem kanapę, maty i wszystkie "gadżety" to nie poznawałem tego auta :/ Skfarek - 8 Maj 2009, 21:09 Yankes czyli jak nie jesteś jednym ze stukniętych ludzi jak wypowiadający się powyżej których jara widok gołej blachy w samochodzie, dźwięk każdego kamyczka przelatującego po podwoziu, huk opon, ciepełko zapieprzające od podłogi z racji braku izolacji, którzy uważają silniczek tylnej wycieraczki za zbędny i do tego ciężki złom, i do tego chcesz podróżować codziennie autem w miarę komfortowo to opuść sobie ten sposób poprawiania osiągów a skup się na silniku 
Ps. Tommy u mnie tak samo, moje dychawiczne 1.3 po wyrzuceniu całego tego "złomu" (wygłuszenia jeszcze nie wszystkie wydłubałem) zaczęło się dużo lepiej przesuwać 
Fordon - 9 Maj 2009, 09:19
Brak boczkow przod juz kwalifikuje do zabrania dowodu, kazdy element wywalony z auta do wysokosci srodkowego slupka takze, kazdy element zamieniony na tuningowy musi posiadac homologacje itd.... To nie moj wymysl ale w kuj-pom nie polatasz tak dlugo z dowodem rejestracyjnym. Marcinowaty - 9 Maj 2009, 09:56 Jak można wycinać wzmocnienia z auta?? 
Faza - 9 Maj 2009, 10:01 normalnie bierzesz fleksa i lycha........... Marcinowaty - 9 Maj 2009, 10:11 http://images.google.pl/i...l%3Dpl%26sa%3DX Wycinaj, wycinaj... Krawiec - 10 Maj 2009, 01:53 Marcinowaty, co chcesz udowodnić ?? ze fiesta to gówno a nie bezpieczne auto ?? nie odkryłeś ameryki... Grand, masa wirująca ( mowa o kołach oponach i tarczach ) jest automatycznie masa nieamortyzowaną 
Marcinowaty - 10 Maj 2009, 10:35
Chodzi mi o to że wycinanie ze środka wzmocnień spowoduje że auto rozpadnie się szybciej niż te które ma te nieszczęsne (bo ciężkie) rurki w drzwiach, itp. Faza - 10 Maj 2009, 10:40 Widzisz twoj samochod a moj samochod to wielka roznica.... twoj sluzy do jazdy po miescie i uczestnictwie w ruchu drogowaym a moj sluzy do jazdy na cwiartke.... wiec mysle ze twoje jakies takie bezsensowne dogadywanie jest niepotrzebne Marcinowaty - 10 Maj 2009, 11:22 Typowa reakcja na krytykę.. Uważam po prostu ze nie powinno się za mocno dłubać auta i tyle. Daras84 - 10 Maj 2009, 11:49 a co te Twoje rurki w drzwiach maja do rozpadniecia sie auta?? głupie gadanie... Piesek - 10 Maj 2009, 12:42 hmmm a jak to jest jak mam klatke bezpieczenstwa, mogę normalnie z nia jezdzic po ulicach? Czy trzeba isc do rzeczoznawcy zeby przerejestrowac to na 2 osobowe auto? i jeszcze jedna sprawa: drzwi, klapa, maska musza być metalowe? jest gdzies to uwarunkowane? w niektrorych autach maska i klapa sa plastikowe... ale drzwi? Czy poprostu tak jak wyjezdza z fabryki tak musi zostac? I czy np tapicerke boczna mozna zastapic czyms innym np. carbonem? Krawiec - 10 Maj 2009, 14:32
skad wiesz ze te wraki były powybebeszane ? ;> Faza - 10 Maj 2009, 17:31
klatka musi miec homologacje bez tego niemozesz jezdzic po ulicy..... zeby przerejestrowac auto na 2 osoby to musisz jechac na przeglad i zmienic dane w dowodzie... |
