|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika silnika - MK1 NIE PALI, POMOCY 
						
												 Maniek1257 - 7 Mar 2009,  15:43 Temat postu: MK1 NIE PALI, POMOCY panowie mam problem, a mianowicie jak zgasł tak stoi... Juz pisze po kolei mam fordka fieste model MK1, rocznik 82. Iskra jest, paliwo dochodzi bo po dłuzszym czsie katowania rozrusznika i pompowania pedałem gazu zalewa swiece. Co waszym zdaniem moze byc przyczyna?? Z uszanowaniem Maniek
												 diodalodz - 7 Mar 2009,  18:09
  za mała przerwa na przrywaczu w aparacie zapłonowym . jeśli masz czerwoną kopułkę przestaw na 0,4 mm i wyczyść delikatnie styki z nagaru . ponadto podczyść kopułkę . Jak się nie poprawi trzeba sprawdzić iskrzenie styków i dalej pomyśleć .
												 Maniek1257 - 13 Mar 2009,  21:29
  Zrobiłem tak jak mi kazałes przyjacielu i niestety nie jeżdzi moja babcia...     jutro wybieram sie z nia do specjalisty, ciekawe co on na to i ile sobie krzyknie  :yyy: ale zainwestuje w satruszke. dzieki za odpowiedz na mojego posta, bo inni nawet tu nie zerkneli, pozdro Maniek
												 diodalodz - 13 Mar 2009,  22:10
  nieno nie poddawaj się . tylko leszcze oddają stare auta do mechaników . Wepnij 5 watową zarówkę (np od plastikowych aut od podświetlania rejestracji ) między bieguny cewki i zdejmij przewód wysokiego napięcia z cewki . włącz 4 bieg i ciągnij powoli auto do przodu i patrz czy żarówka miga .
 
zdejmij puszkę filtra i zobacz czy jak wciskasz gaz (możesz rurszać ręcznie przy gaźniku ) to do gardzieli wlewa się paliwo .
 
Zdejmij kopułkę i zobacz czy nie wypadł z jej czubka węgielek . 
 
Jak to posprawdzasz będziemy diagnozować dalej .
 
dodatkowo możesz sprawdzić czy jak zgaśnie żarówka przy pchaniu auta na 1 albo na 2 cylindrze tłok będzie w górze .
												 Maniek1257 - 15 Mar 2009,  16:58
  Odpaliła moja babcia, jednak trzeba było ja na hol wziac i szarpnac. Ale teraz inny problem sie pojawił, ma kiepskie obroty i gasnie jak nie trzymam lekko pedału gazu a na śrubki na gaźniku nie reaguje      i nie raz nie chce palic z kluczyka, moze to byc wina alternatora?? Bo podłaczam swierzo naladowany akumulator i jej to wystarcza na 3 moze 4 odpalenia, prosze o pomoc
												 diodalodz - 16 Mar 2009,  00:33
  sprawdź czy działa elektrozaworek w gaźniku . zółtoczarny przewód idzie spod cewki zapłonowej do gaźnika .
												 
					 | 
				 
			 
		 |