blacov - 11 Sty 2009, 21:14 Temat postu: [MK3] Problem z alternatorem? Witam. Pare dni temu samochod nie zapalil, po naladowaniu akumulatora (nowy) i po podlaczeniu autko chetnie zapalilo i wszystko wydawalo sie byc ok... Jednak potem wystapily dziwne objawy. Odpalilem silnik, wlaczylem dmuchawe na szybe, swiatla, i jeszcze zanim ruszylem moja uwage zwrocila przygasnieta deska rozdzielcza a nastepnie palaca sie kontrolka poduszki, wlaczylem bieg ruszylem spokojnie i nagle auto zaczela niesamowicie szarpac po 3-4 szarpnieciach zgaslo i potem juz nie odpalilo. Moje pierwsze skojarzenie to alternator. Czy ktos mial podobne objawy? Co to moze byc? Z gory dzieki za odp, diodalodz - 11 Sty 2009, 21:40 tak prawdopodobnie urwał ci się niebieski przewód albo przyśniedziały przewody przy rozruszniku Nexus - 24 Lut 2009, 15:50 [MK4] Pilnie potrzebuje sie upewnic jaka jest kolejnosc kabelkow przy alternatorze. W przyplywie zlosci z powodu problemow z odkreceniem alternatora zapomnialem tej kolejnosci. Niebieski jest w srodku? Alternator to BOSH drjanusz - 24 Lut 2009, 19:09 Chyba mam też taki altek(nie bardzo widać-kolory przewodów: Środkowy ==} niebieski Pod nim(od dołu) ==}czerwony (gruby) Pierwszy od góry ==} biały Nexus - 24 Lut 2009, 19:31 Dzieki wielkie. Chodzilo mi tylko o niebieski, bo czerwony gruby pasuje tylko w jedno miejsce (z powodu swojej wielkości). drjanusz - 24 Lut 2009, 19:34 No właśnie tym "kabelkiem"(czerwony) płynie prąd do aku 
adr0444 - 25 Lut 2009, 16:53 w moim przypadku lampka ladowania wogole sie nie pali... nawet jak wlaczam zaplon... swiatla przygasaja i jak jezdze na wolnych obrotach nie chce krecic przy odpalaniu... alternator mam MITSUBISHI lesiokro - 25 Lut 2009, 19:21 adr0444 najpierw zacznij może od wymiany kontrolki w liczniku diodalodz - 26 Lut 2009, 00:43 i sprawdzenia cienkiego przewodu przy altku od wydechu twardnieją izolacje i łamią się przewody . adr0444 - 26 Lut 2009, 16:00 co moze miec do tego kontrolka przy liczniku skoro widze ze swiatla przygasaja?? ale coz sprawdzic mozna.... a o ktory kabel chodzi??? piranek21 - 26 Lut 2009, 20:09 Kontrolka przy liczniku: przez żarówkę w tej właśnie kontrolce zamyka się obwód wzbudzenia alternatora. Jeżeli się przepali lub występuje przerwa w tym obwodzie to altarnator się nie wzbudzi i tym samym nie będzie ładowania akumulatora oraz zasilania. Możesz to łatwo sprawdzić. Trzeba odpiąć ten cienki kabelek od alternatora i zewrzeć go do masy /np. blok silnika/ następnie przekręcić kluczyk do pozycji zapłon, lampka powinna się zapalić. Jeżeli się nie zapali to może być uszkodzona żarówka bądź przerwa w obwodzie. Proponuję zacząć od tego. Następnie jak odpalisz silnik, trzeba sprawdzić napięcie na klemach akumulatora, najlepiej przy wyłączonych wszystkich odbiornikach bez dodawania gazu, u mnie jest około 13,6V do 14V /alternator BOSCH/ Jak to sprawdzisz to możemy przejść dalej. Pozdrawiam. adr0444 - 26 Lut 2009, 20:38 u mnie od alternatora nie wychodzi zaden kabelek... jest tylko ta jedna wtyczka chyba na 3 kable... [ Dodano: Czw Lut 26, 2009 20:59 ] a moze mam jakis kabel oberwany... bo z tego co piszecie to na to wychodzi... diodalodz - 27 Lut 2009, 01:22 jeśli masz wtyczkę na 3 przewody to jest 2xczerwony gruby i 1xcienki niebieski i o cienki niebieski sie właśnie rozchodzi . adr0444 - 27 Lut 2009, 05:40 aha... dzisiaj sprawdze  podziekował
[ Dodano: Pią Lut 27, 2009 20:52 ] a wiec żarowka kontrolki ladowania jest spalona... nawet jak zaloze dobra zarowke to kontrolka sie nie swieci... kupilem drugi alternator i sprawdze czy cos sie zmieni... [ Dodano: Nie Mar 01, 2009 10:09 ] a jednak poszedl ten niebieski kabelek wszystko juz zrobione... tylko niepotrzebnie alternator kupilem... ale bedzie na czarna godzine
|
