maddog - 22 Paź 2008, 18:51 Temat postu: [MK3] Silnik się męczy... Moj problem zaczal sie wczoraj. Mieszkam 30km od Koszalina. Po przejechaniu okolo 10km w kierunku K-lina silnik zaczal cicho cykac {silnik 1.1i oczywiscie chodzi mi o inne cykanie niz normalne w tym silniku} i nagle zgasl. Po odcholowanie przez mechanika do jego siedziby postawil diagnoze,ze nie ma oleju i aku byl wyladowany oraz zepsuty czujnik od cisnienia oleju, choc to drugie wydaje mi sie watpliwe. Dolal olej kilka litrow,przeczyscil jakies przewody od alternatora do aku i zadzwonil ze gotowe i zeby przyjsc po auto. Gdy przyszedlem po auta mechanik gadal z jakims kolesiem i palnal ... zaraz przyjde,zapal Pan sobie" zrozumialem ze mam odpalic auto i odpalilem. Po chwili przyszedl i kazal szybko zgasic auto. Okazalo sie ze nie wlozyl jeszcze czujnika i mial na mysli zebym zapalil sobie fajke. Troche oleju poszlo. Dolal i poziom na bagnecie byl miedzy min a max tak w polowie. Dzis jechalem do Koszalina i po 30km bylo ok,ale jak wracalem to w polowier drogi zaczal glosno cykac i w miare dojezdzania do domu coraz glosniej. Na szczescie dojechalem pod sama chate. Teraz silnik ostygl a poziom na bagnecie jest podobny do tegop gdy odbieralem auto. W czym problem? Aha i na luzie przy hamowaniu przed swiatlami auto gaslo od poczatku dzisiejszej podrozy. Zauwazylem tez mimo ze krecilem silnik do 3 tys max to byl bardziej mulowaty niz zwykle. Pomocy... stafcio - 22 Paź 2008, 22:42 1.zmien mechanika 2.sprawdz swiece, jak sa zuzyte to nie bedzie mial mocy i bedzie gasl. 3.poziom oleju przy odbiorze byl miedzy min a max? zmienil sie? 4.czy jak przekresasz zaplot, to zapala sie ikonka oleju? 5.dobrze jakbys mogl wkrecic czujnik cisnienia oleju i sprawdzic jakie masz cisnienie. 6."zrób coś" cytat z filmu scary movie 
maddog - 22 Paź 2008, 23:33 1ciezko mi zmienic mechanika bo to chyba jedyny w Bialym Borze 2 swiece niedawno zmienialem jakis tydzien temu 3 nie zmienil sie 4 nie dziala mi czujnik 5 poki co nie mam takiej mozliwosci ale musze ten czujnik kupic 6 hehe bidżej - 23 Paź 2008, 10:23
 wcześniej bywała u trzech i każdego chciałem rozszarpać za niekompetencję kill2
fiesta mk3 z HCSem to nie prom kosmiczny Challenger, poczytasz tu i tam i naprawisz 
możesz jakoś bliżej to cykanie opisać?  jak to brzmi, skąd dochodzi i kiedy się pojawia?
maddog - 23 Paź 2008, 12:41 dzis rano uruchomilem silnik bez problemu ale ten odglos nadal byl poczatkowo myslalem ze moze zle obudowe filtra dokrecil czy cos i ze dostaje sie lewe powietrze i dlatego na luzie gasnie cykania bardzo glosne to nie jest juz zwykle cykanie dla hcsa tylko mocne wydobywa sie z okolic obudowy filtra powietrza lub silnika nie potrafie dokladnie okreslic [ Dodano: Pią Paź 24, 2008 21:30 ] mogłby ktos coś poradzic w temacie : co z fiesta? |
