FreeHack - 30 Wrz 2008, 08:32 Temat postu: [MK3] Spore zużycie oleju - biały dym po odpaleniu silnika Witam Problem jak w temacie. Fiestka lubi olej. Celem zawężenia pola problemu sprawdziłem w dniu wczorajszym kompresję. Pomiaru dokonałem zarówno na zimnym(po nocy) jak i ciepłym(wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej między OR) silniku. Poniżej prezentuję rezultaty. Dodam, że norma dla mojego silnika wynosi 1,12MPa - 1,48MPa, co w przeliczeniu na bary(tej jednostki użyłem do odczytu z manometru) daje odpowiednio od 11,2 do 14,8. Wyniki: Zimny silnik: 1 - 12,7 2 - 12,1 3 - 12,2 4 - 13,1 Rozgrzany silnik: 1 - 11 2 - 11,1 3 - 11,5 4 - 11,8 Moim zdaniem wszystko wygląda poprawnie, jednak auto pobiera spore ilości oleju(dokładnej wartości nie jestem w stanie podać, ale są to osiągi rzędu 1l/1000km z powodzeniem). Dodatkowo tuż po odpaleniu i przegazówce lubi sobie ciut pokopcić na biało(nigdy na niebiesko). Nie widać nigdzie żadnych wycieków oleju, zarówno z góry jak i z dołu pojazdu. Jak sądzicie? Czy duże jest prawdopodobieństwo, że winą tego stanu są uszczelniacze zaworowe? Pytam z nadzieją, że nie są to jednak pierścienie olejowe. Czekam na opinie i z góry dziękuję. Pozdrawiam diodalodz - 30 Wrz 2008, 20:13 hm uszczelniacze możesz zmienić , choć one dużego wpływu na spalanie oleju nie maja chyba że są gigantyczne luzy na prowadnicach . To że jest kompresja nie znaczy że silnik nie może zjadać oleju wystarczy że coś się stało pierścieniom olejowym i pasztet gotowy . Zmień uszczelniacze bo to groszowa sprawa i obserwuj . jedyne co ci powiem że silnik nie zje oleju przez uszczelkę tzn 1,1 tego nie potrafi 
FreeHack - 30 Wrz 2008, 23:16 diodalodz dzięki za odpowiedź. Pokuszę się o wymianę uszczelniaczy na początek. Gdyby jednak nie przyniosło to skutku, a spalanie oleju wzrastało, to czy Twoim zdaniem opłacalna jest wymiana pierścieni? Czy lepiej rozejrzeć się za mniej olejożernym motorem?:) Pozdrawiam Lokmen - 1 Paź 2008, 09:47 gdy wymiana uszczelniaczy nie pomoże lepiej wymień pierścienie gdyż sądząc po kompresji silnik jest w przyzwoitym stanie Marcinowaty - 1 Paź 2008, 11:49
To jak silnik jest w przyzwoitym stanie to po co ruszać pierscienie?? szynszyl - 1 Paź 2008, 12:04 bo jak jest w przyzwoitym stanie, to znaczy m.in ze nie ma progów na tulejach. a pierscienie olejowe mogą paść moment, jak nie dopilnujesz poziomu oleju. sama zmiana pierscieni wtedy pomoże (wg mojej wiedzy i tylko mojej, co nie jest opinią mechanika)
ale Panie Dioda - uszczlniacze lubią łykać olej jak ... (ale mam brudne myśli  ) i jak dojdzie do tego normalne spalanie oleju, to się robią brzydkie ilości
FreeHack - 1 Paź 2008, 12:09 Dziękuję za wszelkie sugestie:) Pozdrawiam |
