|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - Czyszczenie przepustnicy - POMOC
FreeHack - 15 Wrz 2008, 11:03 Temat postu: Czyszczenie przepustnicy - POMOC Witam,
Czy ktoś z Was byłby tak uprzejmy i opisał proces zawarty w temacie? W połączeniu z fotorelacją, byłoby bombowo. Autko: Ford Fiesta 1,1i 1994r. Z góry dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.
Pozdrawiam,
FreeHack
JoeMix - 15 Wrz 2008, 12:05
Co chcesz tam czyścić i w jakim celu... przepustnica jest opłukiwana paliwem, więc powinna być czysta.
stafcio - 15 Wrz 2008, 13:20
przejrzyj to http://members.lycos.nl/s...al/1595-04B.pdf
pewnie nikt nie poratuje cie zdjeciami, malo osobo tutaj ma w naturze dzielenie się informacjami. pewnie sam musisz to przerobic. najprostszym sposobem jest jednak kupienie preparatu w spreju i psikniecie w przepustnice. troche rozpusci ten syf i moze bedzie lepiej.
LOY - 15 Wrz 2008, 13:31
preparat ..albo nafta ..rozp[uszczalnik ,benzyna ekstrakcyjna,i pedzelek waciki do uszu ,szmata i sprezone powietrze..i tyle ..trudno cokolwiek zrobic zle ..trudno cokolwiek popsuc
Arkadius - 15 Wrz 2008, 14:02
do czyszczenia przepustnicy dobrze wypada odtłuszczacz do hamulców w spray'u normfest + wydmuchanie wtedy wszystkiego sprężonym powietrzem sprawdzone, to co LOY napisał też się sprawdza
FreeHack - 15 Wrz 2008, 18:38
Dziękuję serdecznie Wszystkim za odpowiedź oraz link z opisem demontażu przepustnicy - właśnie o to mi chodziło. Jeszcze raz DZIĘKI!
JoeMix temat mojego posta odpowiada na Twoje pytanie. Wzorując się na opisie czyszczenia przepustnicy w silniku ZETEC(jednego z kolegów na forum) można stwierdzić, iż samo paliwo z pewnym rodzajem zabrudzenia sobie nie radzi. Poniżej link:
http://www.fiestaklubpols...uby+regulacyjne
Pozdrawiam @ll
diodalodz - 15 Wrz 2008, 20:11
hm
są specjalne preparaty które czyszczą bez rozbierania
Carb cleaner czy jakoś tak . Zabieg robisz na pracującym silniku . daje rade .
JoeMix - 15 Wrz 2008, 21:15
FreeHack napisał/a: | JoeMix temat mojego posta odpowiada na Twoje pytanie. Wzorując się na opisie czyszczenia przepustnicy w silniku ZETEC(jednego z kolegów na forum) można stwierdzić, iż samo paliwo z pewnym rodzajem zabrudzenia sobie nie radzi. | ZETEC ma przepustnice przed całym dolotem że tak powiem, jak się nie mylę to jest filter, rura doprowadzająca, przepustnica... i dalej... w profilu masz 1,1 na gaźniku, a tam przepustnica główna jest ostatnia w kolejności, a nie pierwsza... w ZETECu pracuje na sucho, w gaźniku na mokro w mieszance paliwowej, i nie ma prawa być zabrudzona sąd moja wypowiedź,,,
FreeHack - 15 Wrz 2008, 22:25
JoeMix, dziękuję za wyjaśnienie, jednak w poście pytałem o silnik 1,1i
Uzyskałem odpowiedź oraz materiały związane z moim zapytaniem.
Serdeczne dzięki dla Wszystkich
Temat do zamknięcia.
JoeMix - 15 Wrz 2008, 22:52
Skoro masz 1,1i (czemu w profilu masz 1,1?) to tam też przepustnica jest pod wtryskiwaczem,,, jeśli jest brudna, (nie chcę wiedzieć jaki osyfiony jest w takim razie wtryskiwacz) to zapewne przez puszkę filtra zasysa bardzo dużo par oleju lub wręcz sam olej - sprawdź to dobrze, bo ten brud skądś się bierze... może sama puszka jest gdzieś nieszczelna i ciągnie syf,,, chyba że tam jest czysto a Ty chcesz mieć super czysto
FreeHack - 16 Wrz 2008, 13:29
JoeMix, postaram się dzisiaj zamieścić fotkę prezentującą skarby fiesty spod obudowy filtru powietrza i proszę Cię o wyrażenie zdania na temat brudu, który tam dostrzegłem - moim zdaniem niepokojącego, stąd pomysł o czyszczeniu przepustnicy i okolic. Miejsce o którym mowa, jest "zasyfione" odkąd posiadam moją fiestkę, czyli od 2004 roku. Nigdy wcześniej jednak nie zagłębiałem się w budowę, pracę i naprawę auta, stąd spóźniona uwaga:) Dziękuję Wam.
Prezentuję opisane wyżej zdjęcie:
http://img530.imageshack....e=wtryskxj0.jpg
[ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 21:39 ]
Proszę o odpowiedź i komentarz fotki. Czy widoczny nalot jest normalny? Czy powinienem zdemontować wtryskiwacz i przepustnicę, celem umycia?
JoeMix - 16 Wrz 2008, 23:31
Syf jak syf,,, u mnie podobnie zafajtana jest przepustnica ssania, od spodu jest srebran, od góry czarna pokryta prawie milimetrowym nalotem, ale nie korci mnie to czyścić bo się ładnie przymyka...
A co u kolegi, można poprubować psikaczy i specyfików polecanych przez kolegów... ten nagar to głownie z par oleju, w Mk1/2 w korku na deklu zaworowym oryginalnie było metalowe sitko na którym kropelki oleju miały się osadzać i spływać do silnika,,, teraz świetnie zastępuje je tzw. druciak do szorowania garnków (tylko metalowy nie plastikowy) w mk3 zapewne ten korek nie jest pusty i też coś jest w środku... poza wyczyszczeniem gardzieli proponuję kąpiel w benzynie i czyszczenie korka, węza co z niego idzie, elementu na który idze wąż, i wężyka z tego elementu.
Jak nie widać jakichś większych kwaków typu ziarenka piasku i tym podobne to super, znaczy ze nie ma nieszczelności którą by zasysał śmieci z pominięciem filtra powietrza.
diodalodz - 17 Wrz 2008, 01:31
nalot jest normalny . Możesz go umyć nie musisz , nie ma to wpływu na pracę jeśli nie ma grubego nalotu na czujniku temperatury który jest w tyle gardzieli . kup
http://allegro.pl/item437...ikow_400ml.html
albo
http://allegro.pl/item426...tnic_wurth.html
umyj jak ci przeszkadza i tyle .
FreeHack - 17 Wrz 2008, 08:45
Serdecznie dziękuję za rozwianie wątpliwości i proszę o zamknięcie tematu.
Pozdrawiam
bidżej - 17 Wrz 2008, 09:44
FreeHack, w mojej to wygląda trochę gorzej, a jeździ nieźle
diodalodz, a można ten czujnik bziuknąć jakimś WD40 jeśli jest upaprany?
diodalodz - 17 Wrz 2008, 11:18
benzyną ekstrakcyjną , WD jest tłuste wiec jaki jest sens .
|
|