|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - Nie odpali...
tajmus - 24 Cze 2008, 08:06 Temat postu: Nie odpali... z takim problemem jeszcze sie nie spotkalem... niedziela ---> jezdzilismy sobie z dziewczyna, powrot do domu, ja gasze silnik, za pol godz chce jechac do sklepu a tu zonk... nie zapali... akumulator dobry bo sprawdzalem... na lince zapalil a sam ani rusz... dodam ze bendix od jakiegos czasu sie odzywal wiec pomyslalem ze rozrusznik to bedzie ale przy przekrecaniu kluczyka slychac jak zaskakuje i tyle...po prostu zaskakuje i nie zaczyna krecic... wiec wymienilem rozruszik ale dalej to samo... widac przy przekrecaniu kluczyka ze ruszy kolem czy alternatorem moze ze 2 cm do przodu... ludzie co to moze byc?? palil palil i nagle cos takiego sie stalo... elektryka?? gdzie moga kable nie laczyc jesli to jest powodem?? lub co innego??
JoeMix - 24 Cze 2008, 09:07
Jeżeli wszystkie połączenia do rozrusznika są okej, i w samym rozruszniku Ci wysuwa ziębnik i lekko buja silnikiem (znaczy że zazębia o wieniec) to teraz, jak go tak przytrzymasz to co? Burczy, Warczy, chszeszczy? Przygasają kontrolki? Bo jest jak zwolnisz kluczyk i jeszcze raz zakręcisz,,, znowu lekko przekręca czy jak? Wymontuj rozrusznik - odkręć od silnika i zobacz czy kręci, Wykręć z silnika świece i zobacz czy kręci wtedy.
Może być: Wytarte szczotki, uszkodzony wirnik lub stojan rozrusznika...
bidżej - 24 Cze 2008, 09:16
Skoro przy obu rozrusznikach jest to samy to ja bym się jednak przyjrzał akumulatorowi, najłatwiej będzie jak go z kimś podmienisz.
tajmus - 24 Cze 2008, 09:37
JoeMix napisał/a: | Jeżeli wszystkie połączenia do rozrusznika są okej, i w samym rozruszniku Ci wysuwa ziębnik i lekko buja silnikiem (znaczy że zazębia o wieniec) to teraz, jak go tak przytrzymasz to co? Burczy, Warczy, chszeszczy? Przygasają kontrolki? Bo jest jak zwolnisz kluczyk i jeszcze raz zakręcisz,,, znowu lekko przekręca czy jak? Wymontuj rozrusznik - odkręć od silnika i zobacz czy kręci, Wykręć z silnika świece i zobacz czy kręci wtedy.
Może być: Wytarte szczotki, uszkodzony wirnik lub stojan rozrusznika... |
za kazdym razem jak przekrece ruszy cos silnikiem... (tyle samo co i wczesniej)...
jak przytrzymam slychac jak zaskakuje i tyle, zadnego innego dzwieku nie uswiadczylem...
qurde chyba cos z tym rozrsznikiem no ale zalozylem nowy (regenerowany) i dokladnie to samo sie dzieje... nie mam pomyslow
[ Dodano: Wto Cze 24, 2008 09:39 ]
bj86 napisał/a: | Skoro przy obu rozrusznikach jest to samy to ja bym się jednak przyjrzał akumulatorowi, najłatwiej będzie jak go z kimś podmienisz. |
sprobuje jeszcze i podmienic ale jest on prawie nowy (4 miechy), dobrze trzyma... przez noc go ladowalem i bez zmian...
A MIAL KTOS TAKI PRZYPADEK??
bidżej - 24 Cze 2008, 09:49
Tak, ja miałem podobnie Wyczyściłem wszystkie styki (przy rozruszniku, klemy na aku, masy na tacce aku i na skrzyni biegów), opukałem rozrusznik, wymieniłem aku i hula jak nowa.
tajmus - 24 Cze 2008, 09:51
no nic sprobujemy czy to cos da
JoeMix - 24 Cze 2008, 10:03
Nie doczytałem dokładnie, że wymieniłeś rozrusznik i na drugim jest to samo,,, więc stawiam jak kolega wyżej - akumulator mógł paść,,,
tajmus - 24 Cze 2008, 12:27
usterka usunieta... mozna zamknac temat...
powodem byly styki na rozruszniku (papier scierny i wyczyscic)...
szynszyl - 24 Cze 2008, 13:34
tajmus napisał/a: | usterka usunieta... mozna zamknac temat...
powodem byly styki na rozruszniku (papier scierny i wyczyscic)... | a pisal ze rozrusznik zmieniał
JoeMix - 24 Cze 2008, 13:56
Może i zmieniał, ale przykręcił pewnie rdzę na rdzę
|
|