kenczorf - 12 Mar 2008, 15:03 Temat postu: Dymienie Kiedys slyszalem ze gdy w zapalonym aucie dymi sie z rurki od bagnetu (tzn jak bagnet jest wyciagniety to z tej rurki w ktorej on sie znajduje) to znaczy ze z silnikiem ejst cos nie tak...dzis jak pojezdzilem troche otowrzylem maske i wyciagnolem bagnet to dymilo mi z tamtad. czy to naprawde zle? czym to jets spowodowane i jak temu zaradzic o ile to nie jest normalne? Lokmen - 12 Mar 2008, 19:36 o ile to jest dym a nie para wodna - to faktycznie jest ¼le kenczorf - 12 Mar 2008, 21:25 hmm to raczej jest dym chociaz przyjze sie dzis jeszcez... ale czym to moze byc spowodowane...co moze byc przyczyna....dodam tylko ze to troche dziwne bo mialem kapitalny remont....przez kapitalny mam na mysli ze byl to powazny remont a nie wymiana pierscionkow genov - 12 Mar 2008, 22:10 no i wlasnie jak Ci dymi to moga byc wlasnie pierscionki;) a Olej bierze???? kenczorf - 12 Mar 2008, 23:00 sprawdzilem teraz jeszcze raz po zrobieniu 10 kilometrow i dymi troszke na taki siwawy kolor i troszke chalpie...jak wyciagnolem bagnet to mi troszke malutkimi kropkami spryskal okolice.
genov - 12 Mar 2008, 23:21 nie to raczej napewno pierscienie sie nie posypaly;) a Filtr powietrza zmieniales;)?? kenczorf - 12 Mar 2008, 23:28 filterek byl zmieniany 4 miechy temu wiec mogl sie przybrudzic..no ale czy od tego tak faktycznie mogloby mi dymic i pryskac stamtad? filterek mi sie chyba nadmiernie brudzi od tego ze rurka co idzie od odmy wchodzi w talerz filtra i w srodku talerza na koncu jego wylotu jest tak okragla plaska gumka ktora na chlopski rozum ma przepuszczac powietrze ale chronic przed syfem...a mi sie ona ukrusyzla i tak jest jej tylko polowa... |
