|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - Fiesta nie chce odpalić
slawoj - 24 Sty 2008, 14:21 Temat postu: Fiesta nie chce odpalić Jestem kompletnym laikiem w tym temacie i nie wiem co się dzieje. Wczoraj jeszcze auto ładnie za pierwszym razem odpalało (zreszta tak zawsze było) a dziś wkładam kluczyk, przekręcam i nic sie nie dzieje. W ogole nawet nie kręci silnikiem. Nie wiem może akumulator jest już słaby i nie daje rady. Ale czy wtedy świecilyby się przy słabym akumulatorze światła, działała dmuchawa i radio? Może to jakaś inna przyczyna? Prosze pomóżcie, bo na forum nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na ten problem.
diodalodz - 24 Sty 2008, 14:24
albo luźne klemy albo zacięty rozrusznik albo rozładowane akku . Odpal z pychu .
slawoj - 24 Sty 2008, 14:45
Aha rozumiem. A jak odpale go na popych to ten rozrusznik się odblokuje? - zakladajac ze to jest wina zacietego rozrusznika.
portos - 24 Sty 2008, 16:14
slawoj, Bliżej - wg mnie - jest do rozładowanego akumulatora...
sulos - 24 Sty 2008, 17:52
akku. beda swiecic swiatla, dzialac dmuchawa i radio....
pawloplus - 24 Sty 2008, 18:18
Kontrolki przygasają? jak nie to nie wina aku. Ja stawiam na kabelek przy rozruszniku albo rozrusznik
slawoj - 24 Sty 2008, 18:39
Tak. Przy odpalaniu kontrolki przygasaja a nawet i gasna jak rozrusznik cos przez moment probuje krecic ale nie daje rady. Chyba najpierw sproboje prostownikem podladowac akumulator i zobacze co z tego wyjdzie. Tylko ile trzeba ladowac akumulator?
diodalodz - 24 Sty 2008, 18:41
jak mowisz ze przygadaja to akku na bank albo klemy .
stahoojedyn - 24 Sty 2008, 20:12
dokladnie aku tez tak mialem
mial 11 z czyms volta
na pych palil kontrolki przygasaly i rozruszkik czasem cos leciutko mlasnal
SZEROKOSCI
slawoj - 24 Sty 2008, 20:36
No to diagnoze mamy wystawiona. Czyli prawdopodobnie aku jest rozladowany. Trzeba bedzie go podladowac. Napewno dam znac co i jak.
onael - 24 Sty 2008, 20:40
ja dzis tez tak mialem, tylko aku mam swiezo naladowany a rozrusznik normalnie krecil. Po kilkunastu probach odpalenia zaskoczyl i silniczek pieknie chodzi. Macie pomysl, co to moze byc? Juz kiedys cos takiego mi sie przytrafilo.
stahoojedyn - 24 Sty 2008, 21:19
slawoj napisał/a: | Czyli prawdopodobnie aku jest rozladowany. Trzeba bedzie go podladowac. |
ladowanie pewnie podziala tylko na krotki czas tak jak u mnie bo moze byc za slaby
chyba ze poprostu zwarcie ci sie zrobilo i ci prund ucik
SZEROKOSCI
pawloplus - 24 Sty 2008, 21:56
Jak naładujesz akusia sprawdz mu ładowanie bez obciazenia i z obciązeniem
slawoj - 24 Sty 2008, 22:56
Zobacze co wyjdzie po tym ladowaniu aku. Przypuszczam ze to pomoze ale na krotka mete i znowu trzeba bedzie ladowac a nie o to przeciez chodzi Chyba bedzie trzeba stanac przed wizja kupna nowego aku Ale to sie bede pozniej martwil i wam glowe zawracal jaki akumulator najlepiej kupic, jak mi nie wyjdzie z tym ladowaniem.
[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 17:33 ]
No i wszystko jasne. Aku juz sie do niczego nie nadawal. Trzeba bylo kupic nowy. W tym starym aku jedna cela (pierwsza od lewej) wogole sie nie ladowala. Teraz juz wszystko dziala
[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 17:34 ]
No i wszystko jasne. Aku juz sie do niczego nie nadawal. Trzeba bylo kupic nowy. W tym starym aku jedna cela (pierwsza od lewej) wogole sie nie ladowala. Teraz juz wszystko dziala
|
|