Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - Fiesta niepali

wolek1100 - 3 Sty 2008, 18:59
Temat postu: Fiesta niepali
Ostatnio zauważyłem ze coś mi pobiera prąd jak fiesta stoi wyłączona i podpiąlem prostownik pod kable od akumulatora(odłączyłem go) i metoda prób i błedów wyciągałem bezpiecznik...wyszło ze radyjko zabierało prądzik...z 2 razy przekreciłem w tym czasie zapłon i tyle....
Skonczyłem prace i chce odpalić a tu nieche:/..jak zawsze zagadywała od razu tak teraz krece i krece i nic:/...wziąłem ją do garażu...i z dziadkiem probujemy odpalić i nic....
spostrzeżenia mamy takie:
na świecach jest iskra...
świece są zalane
strzela z jednopunktu do filtra powietrza
silnik tak jakby próbował łapać na 1 cylinder ale niezapali
dziadek jako stary mechanik swierdził ze jest coś z zapłonem i ze iskra jest...ale niewtedy co trzeba...i potrafi być np 2 razy na ssaniu czy coś takiego.
Moze coś zjarałem tym podłaczanie prostownika?
Probowałem robic test błedów...ale...dioda wogóle niereaguje...świeci przed i po włączeniu zapłonu i nic
Zastanawiam się albo zwariował komputer.. albo czujnik który daje znac kompowi gdzie jest tłok..hmm (gdzie on jest?)...a może to coś takiego jak "modół zapłonowy"?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam wolek1100

LOY - 3 Sty 2008, 19:26

pompa sie odzywa ?
wolek1100 - 3 Sty 2008, 21:49

tak pompa ładnie pompuje ;-(
daro - 4 Sty 2008, 19:50

podgrzej swiece na kuchence gazowej tylko tak porzadnie i jezeli masz mozliwosc skorzystania z opalarki elektrychnej (cos takiego jak suszarka do włosów tylko daje ok 600 stopni) to podgrzej rownoczesnie tłoki przez otwory wykreconych swiec. Zamontuj gorace swiece i sprobuj zapalic . Wydaje mi sie ze masz zalany silnik i nie chce ci zlapac podczas palenia mozesz dodac troche gazu
wolek1100 - 5 Sty 2008, 14:19

wyczyściłem czujnik położenia wału..poczyściłem wszystkie wtyczki i nic...niewiem iskra jest a niepali...tragedia:/
diodalodz - 5 Sty 2008, 16:06

A jak wykręcasz świece są mokre czy suche ?? Jeśli są mokre to podgrzej jak mowi przedmówca . Jeśli suche to zdejmij pokrywę filtra i nalej do kolektora eteru w areozolu pod nazwą "szybkostart" go znajdziesz w sklepach .Jeśli odpali i zgaśnie to coś jest z paliwem albo nie ma wtrysku albo nie ma paliwa (pompa) albo wlałeś rope zamiast paliwa :)
wolek1100 - 5 Sty 2008, 21:04

Świece są mokre i calutkie czarne...a przedu usterką były idealnie kremowe.
diodalodz - 5 Sty 2008, 23:45

wykręć wszystkie świece i połóż na koletowrze wydechowym wciśnięte w przewody zapłonowe w tej kolejności co są na cylindrach . Poproś kogoś by pokręcił rozrusznikiem i patrz czy iskra pojawia się na wszystkich przewodach i czy ma właściwy kolor . przeczyść świece szczotką drucianą i wysusz bo czasami zamarza na świecy cieniutka warstewka lodu i silnik jest nie do odpalenia . Jeśli bedziesz już wiedział jaka iskra (kolor) i czy na wszystkich przewodach można dalej tańczyć . Dodam że iskra bedzie się pojawiać na 2 świecach równocześnie .
wolek1100 - 9 Sty 2008, 16:28

fieścina wkońcu odpaliła :zwyciężca: ...z akumulatora który jest nowy i kręci jak szalony niechciała zagadać...ale wzieliśmy ja na hol...i od pierwszego momętu zagadała...czym mogłobyć to spowodowane?
pozdrawiam

szynszyl - 13 Sty 2008, 11:56

wolek1100 napisał/a:
z akumulatora który jest nowy i kręci jak szalony niechciała zagadać..

nie zazębia wieńca?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group