|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Ściąga na nierównościach
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 09:52 Temat postu: [MK3] Ściąga na nierównościach Panowie pomocy! Nie wiem co jest i mechanik tez nic nie widzi. O co chodzi: mianowicie jak jadę po równej drodze to wszystko jest ok. Natomiast jak wjadę na jakieś nierówności zaczyna mnie ściągać w prawo. Mam wrażenie jak by coś prężyło i kierownica sama skręca w prawa stronę. Ostatnio byłem na przeglądzie i na szarpakach nie było widać nic niepokojącego. Co to może być?? Na co zwrócić uwagę?
SpiderMAN - 23 Sie 2007, 09:54
Jedź ustaw geometrię...
Pozatym na nierównościach zawsze w którąś stronę pociągnie...
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 10:03
Właśnie geometrie sprawdzałem, wyważyłem koła i nic. Ja rozumiem, że pociągnie w którąś stronę, ale nawet przy niewielkich prędkościach jak jadę po wyboistej drodze to kierownica jakby sama odskakiwała w prawą stronę.
szynszyl - 23 Sie 2007, 10:05
TomekkemoT napisał/a: | Właśnie geometrie sprawdzałem | ręczna geometria, czy taka z wykresikami od kompa ?
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 10:08
Fakt, ręczna, ale czy zła geometria nie miała to by tez wpływu podczas jazy po równej drodze?
szynszyl - 23 Sie 2007, 10:11
zalezy.. na tej "komputerowej" to masz nawet kąty odchylenia koła. reczna ma mniej mozliwości.
na równym działąja troche inne siły.
ta fiesta chyba dostała w przód. :cry:
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 10:12
Nie była bita, nie wiem co się dzieje.
SpiderMAN - 23 Sie 2007, 10:21
Ta... Moja podobno też nie była bita... a lekko w prawy przód za Niemca dostała...
O moim aucie wiem już wsio prawie...
Jedź na komputerową Geometrię na jakąś porządną stację obsługi niech Ci ustawią wszystko, moją też ciągało po nierównościach przed geo bardziej. Teraz mogę przy 130km/h puścić kierę, a auto jedzie jak po szynach.
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 11:18
Tego nikt nie wie. Ale zaczęło się tak dziać jakieś pół roku temu. Więc wcześniej było wszystko ok nawet jeśli była bita.
zoharek - 23 Sie 2007, 11:40
Sprawdź sworznie wahaczy, miałem podobnie a teraz jak ręką odjął.
TomekkemoT - 23 Sie 2007, 11:55
Sworznie wydają sie być ok. Na szarpakach nic nie wyszło. Możliwe jest, że to coś z amortyzatorami, sprężynami i łożyskiem amortyzatora??
1sc1 - 23 Sie 2007, 15:18
Nie wpadłeś ostatnio w jakąś dziurę (?) - może być skrzywiony Mc Pherson (tak miałem). Najciekawsze, że dowiedziałem się że jest krzywy dopiero jak powymieniałem tuleje wahaczy (wtedy zaczęło ściągać). Widocznie na starych, wyrobionych, wszystko się lepiej układało niż na nowych. Popieram przedmówców - sprawdź geometrię.
Pzdr.,
sc
diodalodz - 23 Sie 2007, 16:18
sprawdź przegub zewnętrzny z prawej strony . Często jest tak że jak się zaczyna sypać to blokuje koła . Najlepsza metoda to kierownica max w lewo i ogień jak pęknie koronka to wiadomo
TomekkemoT - 24 Sie 2007, 07:57
Macie racje. Pojadę na porządną geometrie i sie zobaczy. Ale jak byście mieli jakieś pomysły to bardzo proszę piszcie. Gdzieś czytałem, że jakoś sprężyna od amora może sie o coś zahaczyć i prężyć. Czy to możliwe??
[ Dodano: Sob Wrz 15, 2007 14:55 ]
Witam ponownie. Dzisiaj zamieniłem koła stronami z przodu (lewa<->prawa) i fiestka zaczęła ściągać w lewo (przedtem było w prawo) i zaczęła sie też dużo gorzej prowadzić nie tylko na dołkach ale i na równej drodze (delikatnie ściąga w lewo). Czy przez taką zamianę mogła się zbieżność przestawić albo czy trzeba ja znowu ustawić po zmianie kół stronami? Czy mam się nastawić na opony jako przyczynę kłopotów ze ściąganiem na nierównościach - jeśli tak to dlaczego??
[ Dodano: Sro Wrz 19, 2007 11:02 ]
Problem wydaje się rozwiązany (obym nie zapeszył). Przyczyna była zbieżność. Po prostu fiestka była lekko rozbieżna, ale w normie. W końcu jakiś mechanik wpadł na pomysł, żeby ustawić go na zbieżny i problemy się znacząco zmniejszyły (można powiedzieć znikły). Dzięki wszystkim za pomoc.
|
|