maerik - 21 Maj 2007, 10:54 Temat postu: FAQ Tuning silnika 1.1 oraz 1.3 Precz! 
Darekmk3 - 21 Maj 2007, 11:11 Temat postu: Re: FAQ Tuning silnika 1.1 oraz 1.3
juz zapomniales ze 1.3 jezdzilo ostro:P co do tuningu tego silnka to ok ale idzie poprawic co nie co małym kosztem 
maerik - 21 Maj 2007, 11:44 Temat postu: Re: FAQ Tuning silnika 1.1 oraz 1.3 Ostro to można też taczki pchać 
Darekmk3 - 21 Maj 2007, 11:45 Temat postu: Re: FAQ Tuning silnika 1.1 oraz 1.3
mnie nikt nie musiał pchac:P
Daras84 - 21 Maj 2007, 15:25 a niech sie wygadaja 
[ Dodano: Pon Maj 21, 2007 15:26 ] moze cos pod zeteca podpatrzee
stafcio - 21 Maj 2007, 16:05 male mam doswiadczenie z fiestami, ale jakas wiedze z polibudy wynioslem. wg mnie to jest pare rzeczy ktore moga podniesc moc w 1.3 (pisze o tym bo mam taki i juz go troche przebadalem). wydaje mi sie ze mozna(malym kosztem): spolerowac dolot, ale oczywiscie nie nalezy polerowac go na lustro, po spolerowaniu *trzeba go papierem zjechac zeby nie oosadzala sie woda - to byc moze pomoze. *tak samo mozna zrobic z wylotem. *wyrzucenie tlumika srodkowego i zastapeienie go rura, tak samo z katem, tylny tlumi tez powinien miec bardziej swobodny wylot *mozna splanowac glowice o troche ( nie wiem o ile, moze 1-2mm) zeby uzystkac wieksze cisnienie sprezania - nie wiem czy to pomaga, pisze to, co mi sie wydaje ze moze pomoc. *zastosowac zamiast obudowy filtra, filtra k&n nakladanego prosto na wtrysk, widzialem kiedys taki fajny jak w amerykanskich samochodach. tylko problem jest w kosztach, bo posztuje ok 60euro. generalnie silnik 1.1 i 1.3 CFI nie maja wiele do powiedzenia poniewaz mają Central Fuel Injection, czyli jest jeden wtryskiwacz na cztery cylindry wiec troche kiepsko. co innego przy Efi. tam mozna sie pobawic. teraz pora na kogoś innego. Wojtass - 21 Maj 2007, 16:33
To coś kiepsko tam uczyli 
Polerować dolotu nie warto, a nawet jest niewskazne. Większe zawirowania powietrza (mieszanki), dla układu, gdzie paliwo z powietrzem wychodzi z jednego źródła i wszystko rozgałęzia się dopiero w kolektorze są jak najbardziej korzystne. W starych polskich książkach o silnikach i poprawie ich dynamiki często można dojrzeć zalecenia nawet o montowaniu specjalnych zawirowywaczy powietrza w dolocie (nie mylić z turbinką Kowalskiego:P ). Najlepiej to działa z gaźnikiem, jednak dla monowtrysku zasada działania jest pordobna. adi08 - 21 Maj 2007, 16:37
że co...????
stafcio - 21 Maj 2007, 17:39 ze to: http://www.google.pl/sear...olotu&lr=&gbv=2 masz w podpisie rally a nie znasz jednej z podstawowych opcji polepszania silnika. poza tym napisalbys cos konstruktywnego a nie kur.a wysmiewasz sie. Wojtass - 21 Maj 2007, 17:54 Mimo wszystko myślę, że forum Corrado, Wartburga i Trabanta (do których odnośniki tam zobaczyłem) nie są rzetelnymi wyznacznikami właściwej myśli technicznej 
Poszukaj jakiegoś lepszego źródła, świat nie kończy sie na forach internetowych. stafcio - 21 Maj 2007, 18:21 jak narazie w polsce nie znajdziesz nic mądrzejszego niż fora internetowe na których ludzie opisują swoje doświadczenia. ale ok, nie bede sie z wami spieral. tak to jest na tym forum, ze jak ktos ma wiecej postów to juz oznacza ze jest bogiem i moze temu co ma mniej jechac jak chce. ja juz nie raz widzialem zastosowanie tych rzeczy o ktorych napisalem w pierwszym poscie tutaj i wiem ze to dziala, ale jak was to bawi i nic madrzejszego nie potraficie napisac tylko to co wyzej , to sory. nie bede sie wdawal juz w jałowe dyskusje. moze ktos mądry sie wypowie w temacie. pozdrawiam. Darekmk3 - 21 Maj 2007, 18:38 http://www.youtube.com/watch?v=dbiISoT66so masz tu filmik z moją byłą fiestą 1.3 ,która dobrze sobie radziła,na tym forum w sumie tradycją stało sie najezdzanie na 1.1-1.3 bo na kogos trza najezdzac:P ,wali mnie to co kto mowi o tym silniku fakt był taki ze moje 1.3 sobie radzilo i pare osob sie nim mile zaskoczylo,idzie poprawic niektore rzeczy w silniku i w zawieszeniu ale wszystko sie wiąże z kosztami a mało kto jest tu taki zapalony zeby ładowac hajs w słabe 1.3... pozdro stafcio - 21 Maj 2007, 18:43 no ja jestem ciekaw, napisz o tym co mozna zrobic z tym silnikiem, zawsze trzeba od czegos zacząć a temat sie odnosni wlasnie do tego. o kasie nie rozmawiamy na razie. Lokmen - 21 Maj 2007, 18:44
 za cholere nie rozumiem, a po drugie po spolerowaniu dolotu na lustro nie tyle sie bedzie "oosadzać tam woda" ile bedzie sie skraplać paliwo bo nie bedzie miało od czego odparować
trzymam za słowo Darekmk3 - 21 Maj 2007, 19:07 Łokmen ople sa najlepsze
co zrobic? -robic: -wymienic świece ale na motorcrafta bo ngk jazde torową źle znosiło... -kable -wyregulowac zawory-i tu jest wlasnie to,wiem ze ciasniejsze ustawienie zaworów słuzy ich wypalaniu ale ja zrobilem na takich ustawieniach ponad 60tyskm i nic sie nie stalo,a dzieki temu silnik wykrecal sie dobrze na obroty i szedl do odciecia na pierwszych 3 biegach bez wiekszego problemu... -wywalic termostat dolotu i zaślepić go od spodu żeby nie ciągnął ciepłego powietrza -nie zapomniec o wymianie filtru powietrza -ja mialem przelot niecale 2 cale tylko ze środkowym tłumikiem ogolnie i chyba tyle jesli chodzi o przerobke silnika,moja rada: nim sie wezmiesz za mody silnia raze poproacowac nad zawieszeniem czyli stabilizatory,sportowe sprezyny ,gazowe amortyzatory,hamulce z xr2 pozdro
Lokmen - 21 Maj 2007, 19:08
Tommy - 21 Maj 2007, 20:45 To może ja napiszę też coś od siebie: 1.Stożek - obiekt westchnień wielu świeżo upieczonych tuningowców...Krótko mówiąc z mojego doświadczenia wiem, że jedyne co poprawia to estetyke pod maską, a jeśli nie ma odpowiedniej ilośći zimnego powietrza to jeszcze na dokładkę zamula. Po wielu, wielu próbach hammer i testach różnych jego ustawień jedyne co udało mi się osiągnąć to odmulenie przy gwałtownym depnięciu w gaz. Dużo lepszym i prostszym rozwiązaniem jest sportowa wkładka i zaślepienie wlotu z kolektora... 2. Zawory - mam takie samo zdanie jak kolega Darekmk3 
3. Wydech - wybebeszyć kata jeśli jest zatkany, w środkowy wspawać rurkę, a końcowy wedle uznania. U mnie jest cichutko mruczący ulterek bo nie lubię jak mi podjarane 16 rzucają majtkami do środka kiedy usłyszą jak potwornie brzmi to 50KM
4. Świece - również polecam motocrafty, chociaż tutaj chyba każdy ma własne zdanie ;-) 5. Przewody WN- w moim przypadku zmiana na nowe naprawdę dużo pomogła 
6. Opony - chyba każdy wie o co chodzi... Czyli podsumowując, ja uważam, że najlepszym "tuningiem" jaki można zaoferować swojemu klekotkowi jest poprostu zadbanie o niego regularna zmiana filtrów, świec, oleju itd.. oraz omijanie szerokim łukiem wszelkigo typu lansu w stylu 205/55 ;-)
Tyle ode mnie Daras84 - 21 Maj 2007, 21:11 bo sie pobijecie zaraz
Maerik masz racje precz
|
