gniew1971 - 5 Wrz 2006, 14:47 Temat postu: [MK3] 1.8d po nagrzaniu słabnie Witam wszystkich,mam problem z moja fiesta,bo poprzejechaniu ok. 2-3km minimalnie jest słabsza i nie ma takiego kopa jak jest zimna.Wystarczy że chwilę postoi i ozimnieje znowu 2-3km ma kopa.Zauważyłem że silnikiem delikatnie szrpie i cos więcej dymi,a zwłaszcza po nagrzaniu. Proszęowystawienie diagnozy,dodam że ciśnienie ma 31atm i na dodatekwe wszystkich cylindrach. pozdrawiam i proszę oszybką odpowiedź. Bonus - 6 Wrz 2006, 18:06 Sprężanie masz ładne cóż to może być? może jakiś czujnik np mierzący temperature cieczy w kolektorze dolotowym (podaje na przykładzie 1.1 nie wiadomo czy w ogóle diesel go posiada i co się dziej w dieslu jak jest niesprawny), albo termostat w obudowie filtra powietrza (w nagrzanym powietrzu tlen rozpuszcza się gorzej tylko czy silnik potrafił by wtedy zgasnąć) można też dopuścić pęknięty pierścionek na cylindrze który odzywał by się dopiero jak silnik się nagrzeje i cylindry rozszerzą się temperaturowo ale to chyba przesada bo na zimnym też by sie to pokazało przy mierzeniu ciśnienia w cylindrach pęknięta uszczelka pod głowicą pod wpływem temperatury mogła by się rozszerzać i rozszczelniać jest jeszcze układ wydechowy możliwe że skrapla się w jakimś niewygodnym miejscu woda, miesza sie z sadzą i zmniejsza sie przepływ i dopiero później jak się troche odczeka i odparuje to jest lepiej ale to by mogło być przyczyną w 20 st mrozie kiedy woda mieszała by się z sadzą i zamarzała (wtedy na zimnym nie dawał by rady) jackrzec - 7 Wrz 2006, 00:39 Jak dla mnie to pierścienie padają. Gdy wszystko jest zimne to jest ściśnięte, a gdy się rozgrzeje to traci szczelność. Nie napisałeś czy to ciśnienie masz na zimnym czy na gorącym silniku?! gniew1971 - 28 Wrz 2006, 11:05 Temat postu: Ciśnienie w misce olejowej Witam,mam fiestę 1.8diesel.Problem polega na tym ze robi się ciśnienie w misce olejowej.Objawia się tym że jak wyciągne bagnet to chlapie olejem.Odma jest drożna bo sprawdzałem,nawetwymienilem pierścienie na tłokach/niepotrzebnie/zrobilem głowice i nic.Najgorsze jest to że samochód jak jest zinny jest silniejszy,poprzejechaniu 3-4km jest troszkę słabszy i nie ma takiego kopa jak zimny. gniew1971 - 28 Wrz 2006, 11:11 pierścienie wymieniłem ,glowice-zawory dotarte,nadodatek robi się ciśnienie wmisce olejowej,odmajest drożna Fordon - 28 Wrz 2006, 13:01 Auto jest silniejsze na zimnym bo jedziesz na ssaniu, po dobrej chwili sie wylancza bo silnik ma swoja temperature pracy... teraz powiedz mi ktora odme sprawdzales?? bo mi sie kojarzy ze sa 2  do tego polecal bym kontrole wtryskow, czy nie sa zawalone bo jesli kopci bardziej to moze oznaczac zasyfione wtryski... co do cisnienia w misce to sprawdz przy innym aucie na opalonym silniku co sie bedzie dzialo po wyciagnieciu bagnetu...
Pozdrawiam [ Dodano: Czw Wrz 28, 2006 14:06 ] taaa dobrze pamietalem... jedna wychodzi z kadluba silnika i idzie do kapy zaworowej a druga ktora lubi pekac nagminnie wychodzi z drugiej strony kapy zaworowej i idzie do kolektora ssacego... http://img113.imageshack....rozporki1pe.jpg http://img135.imageshack....sta719318dn.jpg gniew1971 - 28 Wrz 2006, 14:50 odmę od silnika do klawiatury sprawdziłem ,nawet żuca olejem tak samo jak przez bagnet ale już z wyjscia odmy od klawiatury do kolektora ssącego olejem nie bryzga tylko czuć powietrze. wtryski są dobre bo sprawdzałem odnosnie przyśpieszacza to wcześniej tak samo działał to auto miało taka sama moc na zimnym jak i na ciepłym , to się stało w tygodniu Fordon - 28 Wrz 2006, 18:44 Temat obgadany na GG... teraz czekamy na efekty... zeby rowno gadala...
gniew1971 - 30 Wrz 2006, 15:57 Wielkie dzieki wszystiim a zwłazcza"Fordon" wymiana pompy zmieniła auto Fordon - 1 Paź 2006, 12:02 Przyczyna slabniecia silnika byla zuzyta i rozregulowana pompa, ktora to nie dawala odpowiedniego cisnienia na wtryski, co powodowalo zbyt uboga mieszanke AFR (Air to Fuel Ratio) lub z polskiego na nasze stosunek powietrza do paliwa...a do tego silnik nie prawowal rowno bo sekcje podawaly rozne cisnienia...
Pozdrawiam i mam nadzieje ze sie przyda... 
mdcs - 7 Paź 2006, 15:39 Co do pryskania olejem po wyciągnięciu bagnetu miałem identycznie w 1.8D. W Essim nie chlapie. |
