Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Problem z grzaniem w środku - za wysoka temperatura

AeRJot - 10 Sie 2006, 10:34
Temat postu: [MK3] Problem z grzaniem w środku - za wysoka temperatura
pojawił mi sie mały problemik .... a mianowicie silnik ma temp w połowie skali, przez kratki leci chłodne powietrze (przy przełączeniu na zimne) .... a przy kopytach mam upał taki ze nagrzewa mi cały samochód ..... nagrzewnica tak wali ze to sie w pale nie mieści, ma ktoś jakiś pomysł?? nie jest to mile jeździć na ogrzewaniu nóg w takie temp ....
PS. dystrybutor powierza jest wymieniony i całkiem zamyka wszystkie wloty, samochód nie przegrzewa sie wiec .... brak pomysłów

Lokmen - 10 Sie 2006, 10:45

a może nie masz osłony aluminowej na katalizatoremi układem wydechowym - do wydechu podłoga też sie potrafi całkiem niezle nagrzać
AeRJot - 10 Sie 2006, 10:54

problem pojawił sie wczoraj (wyjazd na badanie cisnienia) i niczego nie urwałem, i osłony wszystkie mam, a dlaczego mysle ze to kwestia nagrzewnicy ... bo cały kokpit mi sie grzeje ...., a radio strach było dotkąć
szynszyl - 10 Sie 2006, 14:22

zmien termostat i jak reka odjal...
AeRJot - 10 Sie 2006, 14:25

hmmm, oki, wiec rozwiazanie mam, a czy ew. przyczyne? bo w poprzedniku tez maialem wywalony termostat i nie mialem takiego dziwnego zachowania
szynszyl - 10 Sie 2006, 14:39

kurcze ja nie wiem jak to u ciebie jest dokładnie. u mnie było podwójne dno. chłodnica i termostat. temp. w połowie skali.. wentylator na okrągło.. w środku jak w sunie... u cienie może być zapchana nagrzewnica i zrypany termostat. tylko może jeszcze troche puszcza na duży obieg i dlatego z ta temp jest jak jst. zreszta ja nie wierze we wskazówke temp. mi sie włączal went. w polowie wskazań a tu każy pisze że jemu przed czerwonym polem...

[ Dodano: Czw Sie 10, 2006 14:39 ]
a kedykolwiek zmieniany byl płyn w chłodnicy?

AeRJot - 10 Sie 2006, 15:03

płyn był zmieniany przy wymianie przewodu chłodniczego (pękł) jakis miesiąc temu, a wentylator od początku zawsze włączał sie mniej więcej na 2/3 skali, choć w poprzedniku NIGDY nie właczył sie wiatrak (temp nigdy nie podeszła powyzej 1/2 skali)
wiec ... mam wymianiac wszystko po kolei??? (nagrzewnica i termostat)

szynszyl - 10 Sie 2006, 15:08

termostat to z przyzwoitości skoro sie często włącza wiatrak. teraz mi sie rzadko włącza po wymianie termostatu. zaś z nagrezwnica sie wstrzymaj..
AeRJot - 10 Sie 2006, 15:11

obatimy ... jade kupic termostat .... wymiana w weekend, ralacja w poniedziałek :)
thx za pomoc i info

szynszyl - 10 Sie 2006, 15:12

a jaki to ból zdjąć delikatnie (delikatnie powtarzam, bo mi strzeliły zatrzaski) osłone nagrzewnicy i pooglądac to z bliska. z tego co pamiętam jest na takich wężykach i ostatecznie zawsze ją można sobie wyjąc i pooglądąc na jakimś warsztacie. no wieadomo z płynem trzeba zrobić najpierw porządek żeby nie zleciał...
AeRJot - 16 Sie 2006, 15:52

termostat wymieniony ... (choc w starej 1,3 łatwiej sie to robiło) ale udało sie, efekty ... wentylator włacza sie w tej samej pozycji co poprzednio choc ... zadziej a co do sauny w nogach .... nic sie nei zmienilo, nagrzewnica nie cieknie, grzeje ewidentnie od nagrzewnicy nie od kata, a skoro jest goraca (przewód wychodzący tez) wiec znaczy sie ze jest drozna ..... wiecej pomysłów brak (ostatni to kawałek miedzianej rurki zamiast nagrzewnicy) ale to nie jest rozwizanie .... POMOCY
szynszyl - 16 Sie 2006, 15:58

nie wiem o co w tym wszystkim chodzi.. jak jeździłem z urwanymi zatrzaskami od osłopny naghrzewnicy to zima lato grzało nieźle od nagrzewnicy. jak podparłem to kołkiem (ja auta używam nie myję!!) to w nogi jest chłodno.. kurcze a czy ten węzyk przed i za nagrzewnica jest tak samo gorący?

[ Dodano: Sro Sie 16, 2006 16:01 ]
cholera.. a czy chłodnica nie jest przytkna?

AeRJot - 16 Sie 2006, 16:21

oba maja podobną temp, a co do chłodnicy ... choreria nie wiem i nie bardzo wiem jak ją sprawdzic, choc nie mam problemów z temp silnika .... wiec ... nie wiem

a czy przy nagrzewnicy nie ma jakiegos zaworku, któy sie otwiera przy ogrzewaniu czy tylko jest ta klapka przy dystrybutorze ??

a moze ktoś miałby jakiś rysuneczek z całym układem chłodzenia ... połączeni przewodów temp

szynszyl - 16 Sie 2006, 16:41

AeRJot napisał/a:
co do chłodnicy ... choreria nie wiem i nie bardzo wiem jak ją sprawdzic
normalnie.. badasz temp na węzu wlot. i na wylot. sporawdzasz czy węże sa twarde czy nie. jak miękki to od razu widać jak w wyrównawczym chlupie płyn.
AeRJot - 16 Sie 2006, 16:46

oba gorące ... ale miekkie, jak przycisne to wyrównawczy sie odzywa .....
szynszyl - 16 Sie 2006, 16:48

a niech cię diabli, cos ty kupił ?

[ Dodano: Sro Sie 16, 2006 16:50 ]
pytałes o jakiś rys. układu chłodzenia. nie mam go tej książce o mk3 co był w downloadzie kiedyś.

AeRJot - 16 Sie 2006, 16:52

mam go roczek ... a problem od kilku dni .... :(
czyli jak sa miekkie ... to gdzie moze być problem?

szynszyl - 16 Sie 2006, 16:54

jest do diesla
AeRJot - 16 Sie 2006, 16:56

tu tez nei ma odcinka któy mnie najbardziej interesuje a mianowicie nagrzewnicy .... a wracajac do tematu miekkich przewodów ... chłodnica do wymiany, a moze pompa ... czy gdzieś indziej jest problem?
szynszyl - 16 Sie 2006, 16:56

pisze ci jeszcze raz.. saune miałem jak ty.

wymieniłem termostat i chłodnice, bo mnie szlag na miejscu chciał trafic. nagrzewnica grzała jak popieprniczona. zmiana termostatu otworzyła wreszcie duży obieg i węze zaczęly byc miękkie. druga sprawa chodnica dalej trzymała i grzało. chłodnica od Qzyna załatwiła resztę.

AeRJot - 16 Sie 2006, 16:59

czyli to ze są miekkie to dobrze czy zle bo sie pogibiłem ... sorki za moze i głupie pytania, ale jestem informatykiem a na samochodach znam sie tyle ile zrobiłem przy moich padlinkach :)
szynszyl - 16 Sie 2006, 17:02

bardzo dobrze że miękkie są.
AeRJot - 16 Sie 2006, 17:09

hmm, reasumując ... wszystko działa bo są miekkie przewody, czyli jest drożna, nie gotuje sie, wiec jest sprawny układ chłodzenia ..... czujnik nowy termostat nowy, płyn nowy .......

jest super, operacja sie udała ale pacient zmarł .... juz chciałem chłodnice kupowac bo jest to dośc upierdliwe i miałem nadzieje ze pozbede sie tej uciązliwości .... a teraz .... znów brak pomysłów ..... noż chyba sie wścieknę .....

szynszyl - 16 Sie 2006, 17:14

ostatnia rzecz.. czy na pewno obudowa nagrzwnicy się zamyka? tzn czy jak pociągniesz ten przełącznik to jest chłodne powietrze? tak niby pisałeś .. ale...
AeRJot - 16 Sie 2006, 17:18

przy dociaganiu w każda strone (ciepło-zimno) słychac udezenie tej klapki, a wymieniałem dystrybutor przy remoncie wnętrza bo to co mialem ... to były resztki i wtedy leciało nonstop letnie powietrze, a po wymianie to sie skończyło i ... nagle po kilku miesiacha ciepła (wiec nie ruszane) nagrzewnica zaczeła walic po kopytach ..... wiec jestem pewien ze sie domyka i wtedy leci chłodne (relatywnie przy tych temp) powietrze, nawet na nogi (czyli nagrzewnica wali na stopy, a na kostki leci chłodne powietrze)
a pozatym .. to nie ciepłe powietrze grzeje, tylko ciagle goraca nagrzewnica ... tak mocno promieniuje

szynszyl - 16 Sie 2006, 17:49

pisałem ci pod kątem tego co miałem ostatnio.. w tej sytuacji ja poddaje się.. jedynie co mogę wymyślić to dalej to, ze twój duzy obieg jest gdzieś przytkany. w sumie mi wąż od chlodnicy też sie uginał. był miękki ale to ten wredniak termostat został wymieniony . chłodnica miała niby ta sama temp przy wlocie i wylocie, ale jakos ten mniejszy obieg mnie dogrzewał wsrodku. nagrzewnica mogła robić za saune. więc nowa chłodnica.. a u ciebie to naprawde nie wiem..
szymon - 16 Sie 2006, 20:57

Witam!

Jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem fiestki :) . Nie chce dublować tematów dlatego pytam tutaj. Też mam problem z ogrzewaniem tyle że chyba wiem co jest u mnie przyczyną. Niezależnie od ustawienia pokrętła zimne/ciepłe cały czas leci mi ciepłe powietrze. Napęcie do elektrozaworu dochodzi ok (dla zimnego 12V dla ciepłego 0V dla ustawień pośrednich idą impulsy) dlatego sądze że uszkodzony będzie ten elektrozawór. I w związku z tym moje pytanie gdzie moge go dostać (czy w ostatecznosci musi to być serwis) i ewentualnie ile moze on kosztować lub czy istnieje możliwość jego naprawy, może komuś się udało? A może to wogóle nie jest wina tego elektrozaworu?

Pozdrawiam.

Marcin - 17 Sie 2006, 10:12

Szymon to jest właśnie ten zawór, koszt z tego co pamiętam to około 140zł znajdziesz w sklepie internetowym lub jakimś sklepie fordowskim i chyba tez na allegro.
szymon - 17 Sie 2006, 14:47

140 troche dużo, a na allegro nie znalazłem :(. Dzięki za info!

Pozdrawiam

szynszyl - 22 Sie 2006, 08:33

ciekawe co tam nasz nieszczęśnik zrobił z tym ogrzewaniem
AeRJot - 22 Sie 2006, 08:41

.... sandały sobie kupiłem .... a powaznie ... po rozebraniu całego ukłądu chłodzenia i przeczyszczeniu wszystkiego (chłodnica, nagrzewnica itp) wymianie kilku nadgryzionych zebem czasu przewodów ... nadal grzeje ale zdecydowanie mniej na tyle ze jest to do zniesienia ... ale tak na prawde problem nie zniknął i nadal nei znam odpowiedzi na pytanie ... czemy bydle tak dogrzewa srodek .....
szynszyl - 22 Sie 2006, 09:15

mówiac szczerze ja nawet nie wiem czy jest jakiś zawór na nagrzewnice.. nie dokopywałęm się do tego bo nie musiałem. w nowszych wiem że jest. mi też grzeje nagrzewnica, bo czułem troche po nogach dopóki nie poskładałem tej całej obudowy. współczuję... :-(
jackrzec - 23 Sie 2006, 00:34

Zaworu żadnego tam nie ma. W mk4 jest a w mk3 nie. Coś musi być nieszczelne, bo to inaczej niemożliwe - może być tak jak Szynszyl wyżej pisze: może coś z obudową?!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group