stefan86 - 6 Lip 2006, 23:48 Temat postu: dziwne mikroszapnięcia przy włączonej klimie Jak mam włączoną klimatyzację i sie jedzie na trasie to czuć co jakiś czas takie mikrodrgana - jakby na sekundkę była zdejmowana noga z gazu i było hamowanie silnikiem. Albo jaby coś przydławiało silnik. Te zjawisko jest na tyle znikome, ze żaden z pasażerów niczego nie odczuwa. I tu pytanko - co się dzieje? Wiem, że klima muli silnik no ale bez przesady - ja mam silnik 75 KM dday - 7 Lip 2006, 01:52 cuż... według mnie to się włącza i wyłącza sprężarka od klimy - mam podobnie 
stefan86 - 7 Lip 2006, 11:15 no i czym to może byc spowodowane? A jak zdiagnozować to czy aby na pewno to jest własnie to? Z tego forum wyczytałem, że jesłi sprężarka sama się wyłacza to wtedy kontrolka na desce rozdzielczej też przestaje świecić - więc co - u nas powina ona migać skoro na chwilkę się wyłącza a potem znowu się załacza sprężarka? dday - 7 Lip 2006, 14:14 ja to interpretuje w ten sposób, że aby było chłodno w samochodzie sprężarka nie musi chodzić cały czas i jak klima "czuje" że nie musi przez chwilę pracować to wyłącza i za pare chwil znowu włącza 
...a jak jest naprawde to nie mam pojęcia bo to pierwsze autko z klimą z jakim mam doczynienia 
...pozatym ja mam inny slnik i mk3 więc coś tam może się rużnić 
zebro78 - 1 Kwi 2009, 09:57 Podepnę się do tematu. Mam podobny problem. Wczoraj jeździłem na włączonej klimie i dziwna rzecz się działa. Na postoju gdy wyrzucałem luz było słychać w równych odstępach czasowych dziwne pstryknięcia po czym obroty silnika nagle spadały z 1000 do 800. Po chwili wskakiwały na 1200 i stabilizowały się na 1000. Mijało kilkanaście sekund - znów pstryknięcie i znów spadek obrotów. I tak cały czas. O co chodzi?? Nadmienię ,że bez włączonej klimy nie ma żadnych objawów w postaci falujących obrotów - cały czas silnik trzyma w okolicach 1000. JoeMix - 1 Kwi 2009, 13:16 Masz klimę zwykłą (włączana/wyłączona) czy trochę inteligentniejszą (ustawiasz temperaturę i się sama włącza/wyłącza)? Pstryka sprzęgło sprężarki (normalne że pstryka) jak się włącza, sprężarka zaczyna pracować - opór dla silnika - obroty spadają, po chwili elektronika silnika podwyższa, jak sprężarka się wyłącza - obroty podnoszą się, po chwili elektronika opuszcza - normalne i bardzo prawidłowe zjawisko. Jak masz klimę zwykłą - to nie powinno tak być, jak masz tą lepciejszą - to jest to normalne na pewnym poziomie - zmniejsz temperaturę na max aby się załączyła - i powinna chodzić stale puku się wnętrze nie wychłodzi. Brak lub za mało gazu, uszkodzenie jakiegoś czujnika w instalacji klimy - to może powodować takie pstrykanie. Generalnie zalecam przegląd instalacji przed sezonem. zebro78 - 1 Kwi 2009, 13:43 wiem ,że tak nie powinno być bo przed zima działa normalnie. Podjadę gdzieś do serwisu niech to lepiej fachowcy obadają. Chciałem tylko wiedzieć co się mogło stać ,ze teraz tak obroty skaczą jak się włączy klime. JoeMix - 1 Kwi 2009, 14:06 Wcześniej też obroty skakały jak włączyłeś klimę, ale że sprzęgło się załączało/wyłączyło to obroty się po chwili ustabilizowały i nie było to tak odczuwalne jak teraz kiedy się włącza i wyłącza co chwilę (to cykanie) i silnik z lekka wariuje (ale to dobry znak bo wiadomo że elektronika działa jak trzeba) chromo - 2 Kwi 2009, 21:23 To i ja się podepne. Ja tak mam od samego początku jak auto kupiłem niby klima działa i fajnie chłodzi ale lekko szarpie jak tylko ją włącze. Auto przyspiesza gdzieś mneij więcej od 3tyś obr. takie odczucie jak by sie jeździło jakimś starszym TDI :yyy: JoeMix - 2 Kwi 2009, 21:57 Klima zżera z silnika 10-15KM... Darekmk3 - 3 Kwi 2009, 08:45
joe wejs daj luz troche, moja dziewczyna ma mk4 1.8d i juz w zasadzie sam silnik jest slaby a wedlug twojej teorii po wlaczeniu klimy powinien nie jechac... , po wlaczeniu klimy w 1.8d az takiej drastycznej roznicy nie odczuwam -prawie nie odczuwalna a jak klime wlaczam lekko obroty spadaja i nic po zatym zadnych szarpniec itp rzeczy, wedlug mnie jak po wlaczeniu klimy dzieja sie jakies akcje to nic innego jak juz wczesniej komus poradziles zeby jechac na dobry serwis przejrzec to i nic wiecej... JoeMix - 3 Kwi 2009, 19:34 To może tak, w przeliczeniu mocy sprężarki na konie mechaniczne wychodzi w granicach 10-15KM - bo kiedyś liczyłem to, choć nie pamiętam w jakim celu. Więc może trochę za mocno zaogniłem, w końcu sprężarka jest przez pasek zasilana, ale nie zdziwił bym się właśnie jak by tak wyszło. Pamiętaj że kompresor nie chodzi też cały czas z pełną mocą. Kolega chromo napisał że na włączonej klimie auto mi się kiepsko zbiera, więc napisałem dlaczego, i tyle. bidżej - 3 Kwi 2009, 19:51 JoeMix, ma rację, przeciętna klima ciągnie z silnika ok 10KM 
MARIUSZ.B - 3 Kwi 2009, 23:27 W dieslu może być mniej odczuwalny spadek mocy niż w benzyniaku bo ma większy moment obrotowy. Można to porównać do holowania, ropniakowi też łatwiej ciągnąć inny pojazd niż benzyniakowi. U mnie po włączeniu klimy też odczuwam spadek mocy. |
