Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Nie chce odpalić

doogi - 18 Kwi 2006, 22:55
Temat postu: [MK3] Nie chce odpalić
szukałem ale nie znalazłem.
otóż, parkuje dzisiaj moja fieste pod rynkiem, ide do roboty, wracam po 3h i juz nie chce zapalić.
słychać tylko takie cyk po przekreceniu kluczyka, i nie kręci.
wymieniałem ostatnio alternator i niewiem czy to moze być rozrusznik czy co ??
aku ma 12.45 napiecia.
probowaliśmy z maerikiem kablami ale nie podziałało (z akumulatorem diesela),
jezdzilismy po miescie 3h :) az wkoncu zaciągneliśmy mojego grata pod blok :)

so sie stao ??

NATHAN - 19 Kwi 2006, 00:35

Sprawdź :
- masę silnika
- DOKŁADNIE klemy przy aku
- szczotki i tulejki w rozruszniku
- zobacz czy Ci nie spadły kable/kabel z rozrusznika

To chyba tyle,nic więcej nie przychodzi mi do głowy...
Pozdro

doogi - 19 Kwi 2006, 07:10

klemy sprawdzane, odlaczane, auto probowano odpalić kablami ale nie udało sie
Jaro - 19 Kwi 2006, 07:33

Witam.

Po nitce do kłębka. Masz napięcie, masz rozrusznik, masz stacyjke to przydałaby sie jeszcze kontrolka napięcia 12V. Jeżeli jesteś pewien rozrusznika to sprawdź jeszcze kabeki i stacyjke, tu też są elementy które się psują i to znienacka. Dodatkowo tak prozaicznie sprawdź bezpieczniki, poprostu wyciąg przeczyść styki i włóż spowrotem. Zostaje jeszcze przekaźnik ale z opisu wynika że jest sprawny.
Pozdrawiam.

squadak - 19 Kwi 2006, 09:52

ja bym sie przyczepil rozrusznika, sprawdz czy kabel pomiedzy elektromagnesem a silnikiem rozrusznika jest caly, cykanie wskazuje ze elektromagnes sie rusza, wiec stawialbym albo na przegnity ten przewod o ktorym napisalem albo nielaczace styki w obudowie tegoz elektromagnesu (z Twojej wypowiedzi rozumiem ze rozrusznik sie nie kreci)

tak czy inaczej zeby wyciagnac rozrusznik trzeba odkrecic tylko 3 sruby przykrecajace go do skrzyni i jedna nakretke kabla +, a jak go wyciagniesz i podlaczysz na krotko pod aku to sie okaze czy dziala

basia - 19 Kwi 2006, 10:28

Witaj,ja mam podobnie przy wilgotnej pogodzie,ale za drugim przekręceniem stacyjki odpalał od kopa.Zasugerowano mi że to wina bendixa,bo z rozrusznikiem,z tymi tam masami na szczotkach itp.wszystko ok.Więc sprawdź bendix.A w maluchu jak po przekręceniu kluczyka było tylko "cyk" i nic,to okazało się że to wina kabli WN.
doogi - 19 Kwi 2006, 22:51

znalazłem :)
pęknięta była śrubka od klem do akumulatora i nie łapalo napięcia.
wymianiona i chodzi jak złoto.
zeby dojsc do tego trzeba bylo odpalić na krotko ale pomogło :)

NATHAN - 19 Kwi 2006, 23:22

a nie mówiłem że mogło być coś z klemami :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group