| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Mechanika ogólna - hamulec ręczny w mk1
 
 pvzon - 10 Kwi 2006,  18:12
 Temat postu: hamulec ręczny w mk1
 czy znacie sposób na to żeby ręczny w mk1 działał sensownie?dałem nowe szczęki i sprężynki i działa to tragicznie.Bębny są praktycznie nowe. latam tym autem w rajdach więc ręczny to podstawa. myslałem nad wymianą bębnów,linki itd na te z mk3,chyba że macie inne pomysły?
 aha i czy ta linka od ręcznego jest oryginalnie tak zrobiona z tym kółkiem z tyłu??
 Lokmen - 10 Kwi 2006,  18:21
 
 podstawą ręcznego jest idealny samoregulator...
 Laskosz - 10 Kwi 2006,  20:09
 
 
  	  | Łokmen napisał/a: |  	  | podstawą ręcznego jest idealny samoregulator... | 
 Dokładnie to jest najważniejsze
  ja robiłem ręczny w zimie na starych bębnach i szczękach i mam do teraz jak żyleta   diodalodz - 10 Kwi 2006,  20:33
 
 ale zazwyczaj problem jest przez to że wyrobił sie bloczek . Tzn ten kwadrat zespawany z 2 blach dostał luzu (wytarł) sie o sztyce przyspawana do belki . Jedyna metoda naprawy to wstawienie innego bolca dobranego do nowej średnicy tego profilu . W efekcie jak zaciągasz ręczny linki sie nie naciągaja a zaczyna sie zginać nie w osi ten profil . Ja osobiście olałem temat i wsadziłem inny bloczek . I mimo tego że mam kaprawe bębny ręczny sie pojawił (2 dni temu miałem przegląd) i to właśnie z tej okazji . Najprostrze rozwiązanie to kompletne hamulce z mk2 i delikatna rzeźba przy dźwigni ręcznego . Hamulec bedzie i bedzie działał.
 Żółwik Tuptuś - 11 Kwi 2006,  08:15
 
 popieram Diodę- ale z przekłądką hebli trzeba przełożyć...
 tylną belkę ( ma inne mocowania talerzy , da sie to przerobićale gra nie warta świeczki )
 
 Będny z mk3 nie podejdą ( ani do mk1 ani do mk2 )
 
 będziesz musiał dospawać miejsce zakotwiczenia samoregulatorów linki , a dzwignia zostajke ta od mk1 ( musisz wymienićjedynie podciąg linki )
 
 Laskosz działająok , ale w mk1 jest jak w DF-ie - będziesz musiał przy nich ciągle siedzieć żeby były w należytym porządku ,
 
 poza tym kolega jeździ w rajdach a ręczny od mk1 przy znacznym przechyle budy ( w zależności od strony przechyłu ) naciąga lub poluźnia linkę ręcznego więc co przy używaniu ręcznego podczas jazdy jest nieco kłopotliwe ( do dupy znaczy się )
 
 pvzon - sumując belka od mk2 , dobre bębny , nowe przewody elastyczne !!! , nowa linka i będzie ok . ( zrobię fotki jakbyś potrzebował to ci wkleję i conieco pomogę )
 grzechu - 11 Kwi 2006,  15:15
 
 pvzon:a czy w mk2 jest ten sam patent z linką od ręcznego że nie idzie od razu do bębnów tylko prosto do tego kółka z tyłu i dopiero w prawo i lewo?
 i czy jak dam belkę od mk2 to amory będą pasować od mk1?bo mam twarde i nie chciałbym tego zmieniać.
 co do dzwigni ręcznego to chcę cały ten mechanizm przesunąć do tyłu żeby zrobić dłuższą dzwignię.
 Laskosz - 11 Kwi 2006,  16:05
 
 w mk2 linka idzie prosto do bębnów, amory będą pasować.
 Żółwik Tuptuś - 11 Kwi 2006,  19:02
 
 Amen
 pvzon - 11 Kwi 2006,  20:25
 
 dziś za całe 45 zeta udało mi się kupić belkę od mk2 razem z bębnami.
   wychodzi na to że wielkość bębnów jest taka sama jak u mnie.jutro zaczynam wymianę.
 tylko mam pytanko czy przewody elastyczne są inne?i czym się różni dzwignia od ręcznego?
 diodalodz - 11 Kwi 2006,  22:06
 
 przewody elastyczne sa identyczne w mk1 i mk2 .  Hm w mk3 sa nieco inne ale da sie je zamontować . Różnica jest taka że w jednych nie pamiętam czy mk3 czy mk1 końcówki przewodów sa płaskie po obu stronach a w tych innych z jednej jest łuk a z drugiej płaskie i z mk3 nie chca wchodzić w okienka od mk1 (ale tylko w belce) i trzeba pilnikiem przejechać otworek i wszystko pasuje . Co do dźwigni nie pomoge bo nie wiem jak jest w mk2 . Napewno w mk2 jest linka bez bloczków w jednym kawałku  . Linka jest doscyc droga bo z tego co pamiętam to 60-80 zł kosztuje . Jak chcesz zrobic ja na wersje nieśmiertelna i masz dobry panceż to rozrub w garze preparat smar do łożysk ŁT4 smar grafitowy i olej silnikowy . Linke trzeba wygotować w tym ale tak żeby nie spalić pancerza i gwarantuje że przez 5 lat sie nie zapiecze . To stara prasłowiańska mikstura do linek w FSO . Bo ja wiadomo tam potrafia przyrdzewieć po miesiacu i już ręcznego nie znajdziesz .
 Żółwik Tuptuś - 11 Kwi 2006,  23:01
 
 Co za różnica czy przewidy elastyczne sątakie same w mk1 i mk2 ( bo są ) skoro i tak kupisz nowe ?
 
 co do rzeźby mocowania linki to wygląda tak :
 
 http://czarnymatowy.w.interia.pl/r1.jpg
 
 http://czarnymatowy.w.interia.pl/r2.jpg
 
 http://czarnymatowy.w.interia.pl/r3.jpg
 
 jakbyś czegoś nie dojzał ( bo zdjątka do dupy ) to mów
 
 reszta podchodzi bez problemów ( wyjmujiesz jedno wkładasz drugie ) . Aha dokładnie umocuj linki do nadwoozia .
 
 ps bębny w mk1 i mk2 sąte same , a jak je przełożysz z kpl łożyskami to podchodząw 5 minut i bez żadnej roboty
 Presto - 12 Kwi 2006,  10:34
 
 
  	  | diodalodz napisał/a: |  	  | Linke trzeba wygotować w tym ale tak żeby nie spalić pancerza i gwarantuje że przez 5 lat sie nie zapiecze . To stara prasłowiańska mikstura do linek w FSO . Bo ja wiadomo tam potrafia przyrdzewieć po miesiacu i już ręcznego nie znajdziesz . | 
 
 Dioda tego nie trzeba robić w lince w mk2..ja mam jeszcze orginał i mam ręczny brzytwa...nawet Adi był pod wrażeniem
  .....pod warunkiem, że linka jest w otulinie teflonowej..koszt takiej linki to 80 zł diodalodz - 12 Kwi 2006,  18:03
 
 ale o swoim ręcznym możesz zaśpiewać "Ty Jedna na milion ....."
 Presto - 12 Kwi 2006,  18:07
 
 
  	  | diodalodz napisał/a: |  	  | ale o swoim ręcznym możesz zaśpiewać "Ty Jedna na milion ....." | 
 
 muszę Ci pocieszyć.... dwie na cztery co stoja na placu (a jedna z nich ma kiepski hamulec bo stoi już 4 lata
  ) adi08 - 12 Kwi 2006,  21:09
 
 moja linka też jest w teflonowej otulinie...
   a "rękaw" Presta faktycznie bardzo dobrze działa...
 pvzon - 19 Kwi 2006,  19:59
 
 udało mi się zamo0ntować tą belkę z mk2. Wszystko gra. mam tylko pytanie czy gdzieś na belce jest napisane z którego jest roku? bo jak chciałem kupić linkę od ręcznego to się okazało że są różne do 86 i po 86.
 diodalodz - 19 Kwi 2006,  20:33
 
 Bedzie gdzieś wybite napewno na tależach nośnych na od szczęk hamulcowych Coś w stylu 87FB....... albo 83/4FB rozszyfrować chyba sam potrafisz
   
 |  |