kubuniek - 3 Kwi 2006, 16:53 Temat postu: [MK3] Gaśnie na wolnych obrotach Witam. Gasło mi nieźle auto na wolnych obrotach. Miało to miejsce po tym jak brakło paliwa w aucie. Wymiena filtru a przy okazji uszczelki pod głowicą:-). Teraz robiłem kolejną rzecz. Otóż zainteresowałem się czujnikiem położenia przepustnicy, ponieważ auto nadal gaśnie. nie jest to tak intensywne jak wcześniej ale nadal. Jak nacisnę mocniej gaz i szybko puszczę to auto albo gaśnie albo najczęściej dławi się dławi i chodzi nadal. Odkręciłem CPP i zmierzyłem oporność. Waha się od 1,2kOhm do 5,4kOhm. Czyli raczej dobry. Tylko, że strasznie izolacja była skruszona. zdjąłem całą i ładnie zaizolowałem. No i pojechałem sprawdzić. Niby jest lepiej ale nadal to samo. Dodatkowo pod obudową filtru powietrza są dołączone 2 gumowe przewody. Niestety ten co idzie od dołu jest urwany a sam przewó zaślepiony. Czy to ma jakiś wpływ? do czego jest ten przewód? Może jakiś podciśnieniowy? Jak go odślepię to obroty idą do góry że auto samo jedzie :-(I czy powinienem zainteresować się silniczkiem krokowym? Pozdrawiam. Michael - 3 Kwi 2006, 21:47 wg mnie to polecilbym funkcje SZUKAJ a haslo to SILNIK KROKOWY. Nie bede sie rozpisywac bo duuuuuzo juz o tym jest napisane i wszystko fajnie wyjasnione razem ze zdjeciami kubuniek - 4 Kwi 2006, 02:33 A co z drugą częścią mojego pytania? " Dodatkowo pod obudową filtru powietrza są dołączone 2 gumowe przewody. Niestety ten co idzie od dołu jest urwany a sam przewó zaślepiony. Czy to ma jakiś wpływ? do czego jest ten przewód? Może jakiś podciśnieniowy? Jak go odślepię to obroty idą do góry że auto samo jedzie". Może ktoś odpowiedzieć? maerik - 4 Kwi 2006, 09:04
Z tego co mi mechanik mowil jak mialem 1.1 (a to podobny silnik) to jest to wlasnie przewod podcisnieniowy i raczej powinien byc podlaczony, a nie zaslepiony. Najlepiej jak sie spotkasz z jakas inna 1.3 (np. spot) i zobaczysz jak to tam jest rozwiazane. kubuniek - 4 Kwi 2006, 16:26 Koledzy pragnę was poinformować, że udało mi się dzisiaj naprawić moje autko. Stwierdzam, iż bardzo duży wpływ na pracę silnika ma przewód podciśnieniowy który mocowany jest od dołu obudowy filtra powietrza. Przy okazji ponaprawiałem czujnik położenia przepustnicy i autko chodzi tak jak dawniej a ja jestem HAPPY. Dziś jeszcze zabiorę się za bielenie zegarów a jak będzie cieplusio i bez deszczu to za rdzę a troszke się jej nazbierało u naszych zagranicznych sąsiadów:-). Pozdrawiam. [ Dodano: Sro Kwi 05, 2006 20:47 ] Hmm. jkaś kiszka mi się jednak wkradła. Otóż było ok na postoju. Jednak jak pojechałem się przejechać to coś mi się wydaje że obroy są wyższe a na pewno są. Sprawdzam przewó podciśnieniowy i okazuje się że nie ma żadnych przedmuchów. Wyłączyłem na noc baterię jutro zresetuję kompa. Jak mówicie pomoże coś? Michael - 3 Maj 2006, 11:58 kubuniek, zobacz jeszcze raz ten przewod, przedmuchaj go dokladnie, zloz do kupy i tak jak pisales zrob reset kompa bo teraz nalezalo by go przyuczyc po podlaczeniu tego przewodu. a co to znaczy za wysokie? kiedy za wysokie? za wolno schodzi z wysokich? bieg jalowy przy postoju za wysoko? napisz. Piter - 3 Maj 2006, 20:18
Po1: Czy w 97r Mk4 był silnik 1.1 8| Po2: Jeśli to jednak Mk3 to opcja "szukaj" wszystko Ci powie. Są zdjęcia.....itd. |
